mialbys pokryta ogniskowa od 18-200 wiec dobrze, ale jakosc zdjec bedzie taka sobie![]()
mialbys pokryta ogniskowa od 18-200 wiec dobrze, ale jakosc zdjec bedzie taka sobie![]()
350D
Jeśli chodzi o szkła, to przewertuj forum...
Jest tego masa...
Głównie polecane na początek to Tamron 28-75/2.8, Sigma 18-50/2.8...![]()
No wlasnie o tym pisalem wczesniej. Juz na wstepie nie masz pieniedzy nawet na jedno (jakie by ono nie bylo) dobre szklo. Nie wiem, czy jest sens wydawac ok 4000pln aby tylko miec wieksza glebie ostrosci i szybszy spust migawki ?????
Moze i sa zwolennicy DSLR'ow za wszelka cene, ale jak nawet do 1Ds wsadzilbys to szklo o ktorym piszesz, to zdziwilbys sie, ze twoj kompakt robil lepsze zdjecia.
.... kolega napisal ze teraz kupi kitana gwiazdke kolejne szklo a potem kolejne... wiec moim zdaniem warto zaplacic za "tylko" szybkosz AF, glebie i znikome opoznienie" ...
350D
Warto, jesli becie sie czlowiek nosil z zamiarem wydania kolejnyk kilku tysiaczkow. A czytajac wypowiedzi naszego kolegi odnosze wrazenie (moze nieslusznie) iz jak nie zacznie na nich niezle zarabiac a i w pracy maly awansikto na szkla lozyc nie bedzie, a jak bedzie to 500zl.
Wg mnie w takim wypadku szkoda kasy.
co my bedizey za niego mowic ?![]()
ja tylko przytocze moja historie2 miesiace temu mialem umowione ze dostane 350D we wrzesniu i nic wiecej, bo analog jest za drogi ( w sensie filmow itp.). Jak widac juz mam 350D od miesiaca
28-105 zostal mi po analogu i nawet jest to fajne szklo. stalke 50mm zakupilem w USA i za 10 dni juz ja bede mial
teraz szykuje sie na stalke 200mm f/2.8L i palnik jakis
. Nie wiem kiedy to bedzie "teraz" ale kiedys bedzie, tak wiec apetyt rosnie w miare jedzenia .......
Pozdrawima
Alzail
350D
Zaczyna mnie drażnić pisanie wszędzie, że kompakty robią lepsze zdjęcia niż np 350D z KITem. To jest poprosu nieprawda. Zdjecie zrobione Dslr jest dużo bardziej szczegółowe
niż z kompakta. Może na pierwszy rzut oka nie wyglada tak prosto po "wyjęciu" z aparatu ale te rzeczy które powodują że na początku zdjęcia z kompaktu wydają się ładniejsze (kontrast, nasycenie) są banalne do uzyskania, a szczegółowości utraconej na kompakcie nie odzyskasz już w żaden sposób. Pozdrawiam
Zarówno kompakty, jak i lustrzanki maja swoje niezaprzeczalne zalety i wady. Trzeba tylko byc ich swiadomym. Dlatego tez - o ile dobrze pamietam - niektorzy uzytkownicy tego forum posiadaja i kompakty i lustrzanki.
EOS 300v + BP, EOS 350d, EFs 18-55 3.5-5.6 II, EF 28-90 4-5.6 II, EF 75-300 4-5.6 III, EF 50mm 1.8 II, EF 85mm 1.8, Auto Revuenon 135 2.8, Pentacon 200 4, 430EX + rożny osprzęt; FED 5B; LOMO LK-A; Lubitel 166B; Minolta AF Big-Finder; Umax AstraCam 1000
Tak KAMI74, ale czy uzytkownikowi zalezy na tak niewielkiej roznicy zeby dac za to az 4 patyki ????
Swoim C-5050 robilem takie fotki, ze sam bylem zaskoczony ich jakoscia. OK, jak sie przygladac pod lupa w Photoshopie to wyjda roznice, ale za jaka kase.
Moze Ciebie denerwuja "otoczki" wokol galezi na tle nieba (mnie tez) ale czy masz swiadomosc ile trzeba dac za obiektyw, ktory nie bedzie mial tego nieporzadanego efektu ???? Sama lustrzanka (czyt. body) to nie wszystko.
Tak ale wystarczy obiektyw za 300 zł. Mówie o 50/1.8. I już jakośc jest nieporównywalnie lepsza. A co do Olków 5050 i 5060 to rzeczywiście szkła w nich są rewelacyjne.