Przepraszam, ale jakich zdjęć najwięcej jest na Word Press Foto?
Zdjęcia dokumentacyjne są bezlitosnymi obrazami rzeczywistości jaką reporter ją zastał i właśnie za to ludzie się nimi fascynują, ponieważ jako jedne z nielicznych w dzisiejszych czasach - są prawdziwe. Czasem do bólu, czasem wywołującym odrazę, ale nie oszukujmy się - po to są wykonywane, żeby poruszenie i zadumę wzbudzać.
Nie mam na myśli zdjęć Faktu czy SE - zdjęcia, z których celowo powiększano i podkręcano wycinki, tylko po to, żeby ciało pilota pokazać, żeby podniecić aferzystów. Chodzi mi o to, że porządnie wykonany dokument, można rozważać w kategorii sztuki, a nie przyglądać się poszczególnym strzępom ludzkiej tkanki. Wiadomo, że wyczucie fotografa jest ważne by temat pokazać, ale nie mniej (a czasem i bardziej) ważny jest poziom odbiorcy.
Przypomnę jeszcze, że zdjęcia wojenne są w kanonie sztuki fotografii i jakoś nikt się tym nie oburza.
Tutaj człowiek się podzielił, że ma kilka kadrów, ale się wacha czy je pokazywać. Normalna rzecz i nic złego, co więcej dowodzi jego wyczucia sytuacji.
Dlaczego od razu wyzywać go od redaktorów poczytliwych brukowców? Trochę dystansu tylko.
Skończyłem.