-
LX3 to niepozorne pstrykadło. Da sie tym zrobic na prawdę megakreatywną fotę /próbowałem ze swietnym sukcesem/ jak i zwykle zdjecie "na zielonym" Matryca jest - relatywnie- spora jak na tej wielkosci aparat a pixeli tyle ile byc powinno Ładne wysokie iso w lustrach LX3 - przypominam - podgania jasną optyką przez co nie trzeba aż tak dopalać elektroniką. No i pamietajmy że uzywalne jest nawet ISO800
Bardzo zgrzebnie dziala funkcja iISO która zbiera informacje z żyroskopów i na tej podstawie wylicza iso /tym wyższe im wiekszy ruch i tym nizsze im mniejszy ruch/ i na tej podstawie ustala ekspozycję /czas i dziura/. Mozna oczywiscie ustawic górną belkę poza którą automat się nie ma prawa wychylić. Można takze wszystko ustawić z łapy na sztywno
Przechodziłem juz przez G7, G9. Klawiszologia lepsza była w Canonie ale cała reszta jest po stronie LX3..ale powoli zaczynam się przyzwyczajać
W kazdym razie BARDZO podoba mi się switch ASPECT. Moge zrobic fotkę o dowolonych proporcjach dla kazdej /niemal/rozdzielczosci ORAZ w jednym momencie zrobic zdjecie we wszystkich 3 formatach na raz /4:3, 3:2, 16:9/!
Ostatnio edytowane przez michobo ; 04-08-2009 o 16:56
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum