nie twierdze ze LX3 wypadnie w realu lepiej od 40D z 16-35 L ale twierdzę że dopiero przy takim pułapie cenowym lustrzanka /tej klasy/ będzie miała jakiekolwiek szanse na zrobienie porównywalnych /parametry optyki/ fot. W praktyce zdjecia pewnie wyjdą lepsze- pytanie O ILE i czy ew róznica w jakosci jest warta wyłozenia 4x wiekszej kwoty /body+szkło/ Do amatorskiego focenia - na pewno nie warto!
web- kupa śmiechu ? ja myślę że raczej kupa ignorancji. Weź do łapy LX3, porób foty to pogadamy. W necie wyczytalem gdzieś opinie jednego zawodowca /starszy facet, w temacie od wielu lat/ ktory foci dla roznych magazynów. Pisal ze porobil raz eksperymentalnie foty "piątką" i dorzucił do tego kilka zdjec zrobionych LX3 z ktorych usunął Exify co by się redakcja nie kapła ... Zdjątka z LX3 bez problemu poszły do druku ! Możesz się ignorancko wyśmeiwać ale w ślepym teście nie miałbyś szans stwierdzić które zdjecie jest czym zrobione. Piszę to z pełną odpowiedzialnością jako wieloletni posiadacz lustra /takze ze szkłem 16-35 L 2.8 IS !/
brutaa - nie piszę nigdzie ze lx3 to tabletka na wszystko. Piszę tylko że jest to absolutny numer jeden w klasie do 2000zł /i pewnie i wyżej ale nie chcę robić zamieszania/. Focę nim od miesiąca i co zdjecie to jestem coraz bardziej /milej/ zaskakiwany tym co wychodzi
Oczywiscie- na chauturę sie z nim nie pójdzie, komfort pstrykania też nie ten, dłogieh lufy nie przykręcisz, brak wizjera TTL ale .... właśnie - chcąc zrobić lustrem wyraźnie lepsze foty - trzeba wydać kilkakrotnie wiecej na szkło niz wynosi koszt lx3.
Mam na razie przerwę w pracy wiec 40D słuzył za "domowe focidło" W tej formule użytkowania się całkowicie nie sprawdził przy takim zawodniku jak LX3 wziawszy pod uwagę parametry LX3, jego rozmiar i cenę
A do roboty będzie 5 MK2 z 24-70