najwyrazniej nie tylko ja mam takie odczucia- zajrzyjcie na forum poswiecone lumixom. W dziale LX3 znalazłem przynajmniej 2 podobne wpisy gdzie posiadacz LX3 odkłada puchę by - tu cytat - "zarosła kurzem"
co mi z puchy gdy dobry, jasny obiektyw kosztuje 6k ? Przy "kicie" różnic NIE MA /atuty puszki psuje kiepskie szkło/ - i kółko się zamyka. Kazdemu co kto woli. Jeden lubi taszczyć torbę z puszką a drugi podchodzi do tematu pragmatycznie bo...liczy się koncowy efekt a wiec FOTA a nie graty które ją zrobiły- nie piszę tu o fotografii zarobkowej tylko osobistej