Pokaż wyniki od 1 do 10 z 47

Wątek: Konkurs ogłaszam (Foto konkurs Alior Banku)

Widok wątkowy

  1. #19
    Bywalec Awatar K2_verti
    Dołączył
    May 2005
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    45
    Posty
    214

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez robgr85 Zobacz posta
    Wracając do wspomnianego w pierwszym poście banku. Co firma dostaje organizując taki bandycki konkurs? Ma szanse dostać na wyłączność kilka tysięcy świetnych zdjęć, którym niekoniecznie dorównywałyby zdjęcia zrobione przez wynajętego fotografa (a ten w dodatku pewnie sprzedawałby licencje na konkretne wykorzystanie, więc za każdym razem bank musiałby dopłacać).

    Teraz pytanie: Czy fakt że znajdują się naiwniacy biorący (np. udział w takich bandyckich konkursach), oznacza że też powinniśmy oddawać swoje prace za darmo z uśmiechem na twarzy?

    Dokładnie - dostanie kilkaset dobrych zdjęć, rozreklamuje się (kilka set osób odwiedzi bank, może ktoś nawet założy konto - i o to chodzi..), będzie głośno.

    Co do Twojego pytania - odpowiedź jest jedna - jeżeli chcesz brać udział w konkursie i jest świadomy, że tracisz prawa do zdjęć to bierz udział, wygrywaj nagrody. Życzę sukcesu. Masz szansę. Coś za Coś. Jest to... brutalne, ale prawdziwe. To tak jak w totolotku, możesz przegrać miesięczne dochody i nie trafić nawet 3, a możesz zgarnąć 6! Twój świadomy wybór.

    Osobiście nie biorę udziału i tyle. Szansa, że wygram jakiś konkurs jest jak jeden do kilku tysięcy, wiedząc, że w większości wygrywa znajoma podstawiona szefa banku , siostra cioteczna vice dyrektora handlowego lub kuzynka innego pracownika, która akurat potrzebuje laptopa, samochód lub czajniko-mikrofalówkę .

    Cytat Zamieszczone przez robgr85 Zobacz posta
    nie tyle bijemy pianę, co jest teraz coraz więcej cwaniaków chcących wydębić coś za friko od amatorów/miłośników/studentów. [/b]
    Jest to smutne.
    Z innej beczki... A jak skomentujesz fakt, że ludzie za darmo wysyłają zdjęcia do gazet, byle tylko zobaczyć swoje nazwiska na papierze (patrz Fakt, SE, gazetki podróżnicze). Oddają zdjęcia za friko, nieświadomie? Raczej nie...

    Nasuwa mi się na Twoje pytanie skojarzenie ze stockami, ale nie będę już poruszał tego tematu...

    Fotografia schodzi na psy i jak zaczyna się rozmawiać o kasie, to można non stop rozmawiać ... o wszystkim i o niczym.
    Ostatnio edytowane przez K2_verti ; 26-05-2009 o 10:37
    D3, D700, 24-70/2.8 (N), 70-200 VRII(N), SB-900(N), 50/1.8 (N)

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •