sigme 10-20 miałem spoooooro czasu.... piękną ostrą sztukę... z 40d świetnie pracowała...ale zapragnąłem FF no i poszła pod młotek razem z 30D bo 40tki pozbyć się nie chciałem, a brakowało mi troszkę pieniążków na 5tkę.. No i już za długo jestem bez ultra szerokiego kąta, zaczynam się dusić - (przez to nabawiłem się klaustrofobii ciasno mi już ze szkłami powyżej 20mm). Na Canonowskie szerokie Lki jak narazie mnie nie stać, sam fisz nie wystarcza, czasami nie chce giąć zdjęć - a prostowanie mnie nei bawi
i dlatego szukam kompromisu.
Czyli nikt nic złego na sigmę 15-30 powiedzieć nie może jes ?
zostaje Ciamciang i Sigma![]()