Problem z Lampa w 450d

[xanthe]

Jak w tym cholerstwie wyłączyć Lampe

jestem total amator i zakupiłem lustro pare dni temu wertuje instrukcje i google i zero infa...

zanim przejdę na zabawę w menualu to chce porobić fotki w przypisanych tematach typu auto, portrety, makro,

ale jak w makro zrobić dobre foto skoro włącza mi się Lampa i wszytko prześwietla ... a wyłączyć niema jak .. chyba ze nie umie tego odszukać

czy ja total Baranek i nie widze w instrukcji .. czy to juz tak ma co jest dziwne bo nawet przy najprostszych kompaktach Canona w trybie auto można lampe wyłączyć

Jakaś sprytna głowa na innym forum mi napisała że trzeba nacisnąć ten sam przycisk co Lampe włącza ale jeśli to ma dać jakiś efekt to umnie nie działa.. więc obawiam się ze strzelił gafe chcąc się wywyższyć

niech mi jacyś ludzie ..bardziej w tym obeznani cos otym napiszą bo może po prostu nieidzie .. a ja szukam i truje głowę sobie i wam

[panmateusz]

Fotografuj na trybie P. Aparat sam dobierze Ci odpowiednio przysłone i czas naświetlania.

[Slider]

zanim przejdę na zabawę w menualu to chce porobić fotki w przypisanych tematach typu auto, portrety, makro,

Właśnie jak na ironię, w tych trzech trybach lampa włącza sie automatycznie (+ jeszcze zdjęcia nocne):-) z kolei menu (jak to w trybach automatycznych) jest skuteczne okrojone z funkcji (także sterowania lampą) więc nie widzę takiej opcji na dzień dziesiejszy, by ją wyłączyć.

Panmateusz dobrze mówi, tryb P to taki prawie automat, ale daje calkiem sporą mozliwośc ingerencji w zdjęcia (pomiar światła, Picture style i różne takie..) Nie musisz przy tym martwić sie o parametry przysłony i czasu naświetlania..:wink:

Pozdrawiam

[xanthe]

aha czyli niema nie musze szukać

natomiast tak jak napisałem wyżej w kompaktach otym pomysleli (a kompaktów miałem troche a85 - s1 -s3 i ixusa 850 "mam nadal na imprezy kieszonkowy super ", a w lustrzance NIE .. troche ktoś to zrypał ..żeby bardziej dosadnie nie napisać...

THX za info

[panmateusz]

Lustrzanka nie służy do korzystania z trybów automatycznych. Jesli tego tak bardzo potrzebujesz - kup hybrydę.

[Slider]

aha czyli niema nie musze szukać

natomiast tak jak napisałem wyżej w kompaktach otym pomysleli (a kompaktów miałem troche a85 - s1 -s3 i ixusa 850 "mam nadal na imprezy kieszonkowy super "

Nie wiem, czy nie musisz, ja takowej funkcji nie znalazłem po prostu:-)

Co do kompaktów, to w S3 pomysleli tylko dlatego, że nie dali tego mechanicznego podnoszenia lampy jak w lustrach (nie tylko u Canona to jest), tam lampe możesz podnieśc tylko ręcznie, ale jak aparat obliczy, że czas jest zbyt długi (chyba powyżej 1/60 sek) to napisze Ci tylko, żebyś ją podniósł.. ale zdjęcie jednak zrobi..:wink:

[pan.kolega]

W trybach automatycznych lampę można wyłączyć przez skierowanie żródła obfitego swiatła na fotografowany obiekt.

Manual mówi wyrażnie, że przy słabym świetle lampa błyśnie, kropka.

Ale nie powinna prześwietlać, chyba, że naprawdę z bliska. A jeśli ktoś jest na tyle twórczy żeby nakładać jakieś cuda na obiektyw, to powinien stosować tryby zwane przez Canona twórczymi.

[Slider]

W trybach automatycznych lampę można wyłączyć przez skierowanie żródła obfitego swiatła na fotografowany obiekt.

Oczywiscie masz racje, ale zauważ, że wynika to tylko z tego, że aparat "będąc zmuszonym" wybrać krótsze czasy niż 1/200s, nie może zsynchronizować błysku z migawką. Np parametry typu 1/200s, f/16 ISO 200 nie można nazwać "słabymi warunkami oświetleniowymi", a jednak lampa błyska, bo.. ma taką mozliwość..

Chyba, że chodziło Ci o coś innego, mówiąc "obfite źródło światła".

Pozdrawiam

[pan.kolega]

Właśnie wykonałem zdjęcie w trybie "tulipan" (po raz pierwszy w życiu) i wyszło 1/80, f/4.5, ISO 200.

Lampa nie błysnęła, bowiem nie miała takiej możliwości z uwagi na to, że się nie otworzyła.

[andrewjohn]

Trzeba koledze jasno powiedzieć, że w tym aparacie,w trybach automatycznych lampa podnosi się i włącza się sama, jak uważa,że jest taka potrzeba i nie ma możliwości wyeliminowania tej fukcji ani z poziomu menu ani żadnych przyciskiem w aparacie. (No chyba żeby ją przytrzymać ręką,żeby się nie podnosiła,ale nie wiem czy by to jej wyszło na zdrowie).