z takim nastawieniem jakie ma autor wątku to zrobienie poprawnej ptasiej fotografii graniczy z cudem. proponują zajrzeć do mojej galerii. obiektyw 400 5.6L większość z ręki, część z extenderem x1.4 z zaklejonymi stykami.
przykładowo na tej fotce http://ptaki.fotolog.pl/1774612,link.html robionej na f8.0 mogę policzyć każde piórko (oczywiście na oryginalnym rawie)
nie ma ostrzejszego obiektywu, trzeba minimalnej pokory i cierpliwości oraz dużo ochoty do nauki.