Jeżeli kolory zdjęcia "rodzynka" są inne niż u pozostałych, to dla mnie świadczy, że również i "rodzynek" jest złodziejem.

Logiczne [?] wytłumaczenie:
Jeżeli on byłby autorem, to większość skopiowanych zdjęć by wyglądała podobnie do jego wersji - w końcu jest niemożliwe, aby cała reszta się umówiła i zrobiła taką samą "obróbkę" i w taki sam sposób zmieniła oryginał.
Jeżeli jednak "rodzynek" jest złodziejem, to po prostu poprawił to, co ukradł (czego nie zrobiła reszta "autorów") - i dlatego jest "inny".