Naprawdę!? Myślę, że wątpię. Przykład z Culombami, których byłeś łaskaw użyć w innym wątku raczej świadczy o czymś zupełnie przeciwnym.
http://canon-board.info/showthread.php?t=26438&page=17 (posty 161 i 162) zestawione ze sobą czego dowodzą? W poście #165 też piszesz coś o prądach ładowania rzędu 50A - hmmmm... chyba jednak nie czytasz bo dalej o brak zrozumienia w dalszym ciągu Cię nie posądzam.
Hmmmmm... jak się nazywa technika prowadzenia dyskusji polegająca na zarzucaniu innym tego co się robi samemu? Jak czegoś nie rozumiem to najprościej zarzucić drugiej stronie, że "czyta bez zrozumienia".
Litowe baterie rozładowane "do dna" czyli poniżej 3.0V na ogniwo zaczynają ulegać fizycznej destrukcji. Tak naprawdę to jest to ciut niżej niż 3.0V ale "dla bezpieczeństwa" i standaryzacji przyjęło się mówić o 3.0 V / ogniwo. Po rozładowaniu poniżej tej granicy następuje drastyczny spadek pojemności - nieodwracalny niestety.
Eksperyment: - http://pl.wikipedia.org/wiki/Eksperyment - próba rozładowania baterii poniżej 3.0V spełnia warunki eksperymentu czy nie?
Ehhhhhh... od jakiegoś czasu uparłeś się "dyskutować". Ja nie mam ochoty na dyskusje na poziomie "czytasz bez zrozumienia", "piszesz bzdury", "nie rozumiesz tego co napisałem". Przy tego rodzaju dyskusjach odpadam. Twój sposób prowadzenia dyskusji mocno mnie zniechęca do wypowiadania jakichkolwiek opinii na jakikolwiek temat.
EOT
Janusz,
Old enough to know better - but I do it anyway.
lepiej nie ładuj na czas, ale po prostu do momentu aż się naładuje, poza tym przeczytaj pierwsze posty, nowej generacji baterie nie wymagają formatowania jak starszego typu technologicznie, jedynie co producenci zalecają to okresowo np. raz na pół roku pozwolić aby bateria się w urządzeniu rozładowała do poziomu gdy urządzenie się samoczynnie wyłączy. Operacja to pozwoli "podobno" utrzymać stan baterii w najlepszej kondycji.
Człowieku olej baterię, co za różnica czy posłuży ci 3 czy 4 lata??? (zamiennik kosztuje 20-30 zł a jest w pełni używalny)
i tak jak się ma sp... to się sp.. wtedy kiedy będzie najbardziej potrzebna bez względu na to jak bardzo będziesz o nią dbał.
Masz instrukcję i postępuj zgodnie z tym co tam napisali. Jeżeli nic nie napisali o jakimś specjalnym sposobie ładowania czy też rozładowywania to znaczy że te baterie tego nie potrzebują. A jeżeli wątpisz w to co jest napisane w instrukcji to lepiej zadzwoń lub napisz do producenta - on będzie lepiej wiedział niż wszyscy użytkownicy forum razem wzięci, choćby dlatego, że wie jakie ogniwa stosuje.
Kup dodatkową baterię (chyba że fotografujesz tylko blisko prądu) i ciesz się z aparatu i fotografowania a nie zawracaj sobie (i innym) du...y sztucznymi problemami.
o fotografii im więcej wiem tym mniej wiem a efekty coraz gorsze
A czy ja kiedykolwiek to negowałem? Wydaje mi się iż pewne rozbieżności pojawiły się ponieważ w inny sposób definiowaliśmy określenie "do dna" które wprowadziłeś : ja rozumiałem je jako poziom bliski 0 V, Ty zaś jako napięcie poniżej 3.0 V.
W takim razie nie dyskutuj, przecież nikt Cię do tego nie zmusza.
Odnoszę dokładnie takie samo wrażenie w stosunku do Twojej osoby, zresztą treść Twojej stopki wiele wyjaśnia. Po sposobie wypowiadania się odnoszę wrażenie iż jesteś osobą która na wszystkich "patrzy z góry i zawsze wie najlepiej" - cóż, można i tak. Z mojej strony także EOT.
Ostatnio edytowane przez axk ; 22-05-2009 o 11:02
EOS + Speedlite
Były aku Li-Ion, były Li-Po, a ja zapytam jak eksploatować nowy aku Ni-MH aby ''pociągnął'' jak najdłużej? Widzę, że Pan Janusz ma w tym jakieś rozeznanie
Pozdrawiam, Michał.
Masz problem z kolorem, wal śmiało!
e-mail: color@mastiff.pl