Hm...Obecny trend wskazuje na fotografię w świetle zastanym, więc...i 24-70, i tym bardziej 24-105 nie poradzą sobie w większości przypadków. Prawda jest taka, że tam gdzie f4 sobie nie poradzi, tam i z f2.8 zbyt wiele nie nawojujesz. Mając Twój dylemat, wybrałbym: 28/1.8+50/1.4+85/1.8, do tego jeszcze jakiś zoom, typu 17-55/2.8IS lub jego "wersję budżetową" - Tamron 17-50/2.8. Moim skromnym zdaniem, to C24-70 jest szkłem zdecydowanie przewartościowanym i zbyt loteryjnym, jak na tę klasę sprzętu (może to tylko moje subiektywne odczucie,wynikające z trafienia 3 mydlanych egz.).Natomiast 24-105 jest szkłem dobrym, ale nie na śluby Dla mnie, to taki tool lens :P Mogę zabrać go na spacer, na wycieczkę i strzelić fotę u "cioci na imieninach", ale na ślubach, w ciemnych pomieszczeniach wymaga już umiejętności w posługiwaniu się lampą błyskową (umiejętności, a nie znajomości jej działania).Z drugiej strony, mając zamiar wydać 5 kafli na C 24-70, gdzie zdarzają się egzemplarze niedopracowane, to jak dla mnie wyjście z sytuacji jest proste:za tę kwotę kupuję 3 wyżej wymienione stałki.