Zestaw EPL1 (lub GF1) z 14-42 zmieścisz w kieszeni kurtki. Bocznej, albo typowej piersiowej w kurtce Campusa, Alpinusa itp. Lub bocznej polara.
9-18mm spokojnie upchasz w drugiej kieszeni. Te samo body z naleśnikiem (20/1.7 lub 17/2.8) wejdzie nawet do kieszeni spodni. EP1 i EP2 są niewiele większe od EPL1. Podobnie nowe bezlusterkowce Sony. Zestaw z obiektywem to podobne rozmiary (samo body jest wyraźnie cieńsze, ale obiektywy większe).
Modele G1/G2/GH1 lub NX już wprost do kieszeni nie wejdą, ale do bocznej z małym obiektywem już tak. Z 14-140 rzeczywiscie mała torba, ale rozmiary są naprawdę niewielkie.
Gabaryty i waga tych małych aparatów w górach to duża przewaga nad lustrem.
Panasonic GF1 z naleśnikiem też - sprawdzone na spodniach typu "cargo pants", które w górach się naprawdę wg mnie świetnie sprawdzają, chociaż jedyny na razie dostępny naleśnik (20mm -> "40mm" na FF) to za wąski kąt, niby ma na jesień wejść 14mm.. (swoją drogą mogli się postarać i zrobić 12). Jednak jest to pewny dyskomfort, bo aparat jest metalowy i ciężki i wyraźnie czuć go przy chodzeniu, dlatego przeszedłem na niewielką torebkę biodrową i póki co takie rozwiązanie się sprawdza. Tylko tego wizjera tak brakuje...
Ja moze tylko dodam, ze bedac otatnio w gorach bardzo brakowalo mi szkla z zakresu 70-200. Mialem ze soba 10-22 oraz Kita 18-55. 90% zdjec z kita f8-11 daje rade. Aha pucha to 30D
Ale ja Ci już mówiłem, że nie mam kieszeni jak kangur 8) i zabieranie w góry takich zabawek jak wymieniłeś byłoby dla mnie bez sensu.
Wiem jakie mają wymiary te aparaty i wolę lustro. Jak te wynalazki dojrzeją jak będzie do tego można użyć normalnej optyki. Jak AF będzie jak 1, jak patrząc w wizjer nie będę miał wrażenia, że używam kamery video to na pewno się tym zainteresuję - póki co szkoda by mi było na to pieniędzy. Rozmiary są tu moim zdaniem żadnym argumentem, szczególnie w górach.
Reasumując póki co - za duże żeby zastąpić kompakt, za słabe żeby zastąpić dslr.
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
Jest np Panasonic 7-14 ( 14-28 ) ze światłem 4 i stabilizacją - pooglądaj sample, wcale nie wydaje się być nienormalną optyką...
Zobacz np. tutaj: GF1 and 7-14 in Patagonia
Tu akurat masz rację, tego najbardziej brak w tego typu rozwiązaniach, a kadrowanie przy LCD w słońcu...
Tu zupełnie się nie zgadzam - akurat to jest kluczowy argument dla wielu osób, dlaczego kiedyś niektórzy brali tylko Olympusa Mju II?
Rozumiem, że robiłeś sporo testów, masz aparat u4/3 i mówisz z doświadczenia, a nie z tego co słyszałeś / czytałeś / wydaje Ci się?
Mimo, że wolę lustro to sprzęt typu GF1 i mały , który używam od jakiegoś czasu jest dla mnie w wielu przypadkach wygodniejszy i gdybym miał szeroki kąt do na pewno w górach bym się na nim nie zawiódł.
jako laik wtrace jeszcze jedno (mozliwe, ze calkiem nie na miejscu totalnie bezsensowne) pytanie ....ale czy np. jest sens na wycieczke w gory zabierac fisheye (jako uzupelnienie 70-200 i zamiast KITa)??
Wg mnie fish będzie miał ograniczone zastosowanie - no chyba tylko do jakis panoram, ale potem wymaga cropowania - fish w kadrze złapie nie tylko linie gór ale kawał nieba do góry i kawał ziemi w dół. albo jedno będzie niedoświetlone albo drugie prześwietlone, albo obydwa. Poza tym czesto niebo nie jest po prostu ciekawym tematem, dopiero jak się ułożą jakoś fajnie chmury itp.
Z mojego doświadczenia wynika, że w górach super-szerokie kadry nie są zbyt sensowne poza zabawami z zakrzywieniem przesatrzeni. Częściej zdarza mi się, że muszę raczej przybliżyć fotografowany obiekt (kwiatek, góra, kozica, postać, fragment nieba) i wtedy konieczny zoom.
Jeśli zastanawiałbym się nad czymś szerokim w góry to jakąś stałke w zakresie 14-24 zaleznie od upodobań oraz posiadania FF lub crop
Ale niech będzie, ja miałem na myśli możliwość wpięcia optyki którą już mam. Kupowanie nowego systemu który nic nie wnosi jest dla mnie zupełnie bez sensu.
Nie bardzo rozumiem do czego mnie próbujesz przekonać? Do kupna kompaktu - nie trzeba - rozważam taka możliwość 8).
Nie nie mam - chyba nie podejrzewasz mnie o to, że działam do tego stopnia nielogicznie, że używam czegoś co mi zupełnie nie odpowiada.
W kwestii oglądania - miałem wystarczającą styczność z tymi wynalazkami żeby móc ocenić, że póki co są nie dla mnie. Chociaż wyeliminowanie mechaniki uważam za rozwiązanie przyszłościowe.
BTW: jak cytujesz to nie rób wycinanek, bo to zmienia sens moich wypowiedzi :rolleyes:.
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
Trochę to zejście z tematu wątku... Rozbudowywanie równoległego systemu jest dla mnie też po części bezsensowne (w sensie.. za drogie), więc akurat w tym przypadku (mikro 4/3) mam tylko mały aparat z naleśnikiem, do kompaktu Cię nie przekonuje (cyfrowego :P) mam G7 przez chwilę miałem G10 i jakoś wszystko po lustrzance wydaje się być zaszumione i nieostre. W tym przypadku chodziło mi o poręczny sprzęt robiący dobre zdjęcia. Jak idzie się w góry samemu i nie ma wiele rzeczy, to można brać cały zestaw szkieł, jednak jak się idzie z wielkim plecakiem i jeszcze nosidełkiem z dzieckiem, to wtedy już zaczyna się problem (+ wytłumacz żonie, że bierzemy dodatkowy obiektyw a nie słoiczek z zupką :P i że ona go niesie) i szukasz "uniwersalnego", ale też optymalnego rozwiązania.
BTW: Sam zrobiłeś przecież teraz "wycinankę" - wygodniej się odpowiada przecież pod konkretnym zdaniem (stare dobrze czasy nie toppostowania...) - sensu to nie zmienia
BTW2: Kończę ten kierunek, wcale nie chciałem nikogo tutaj przekonywać (szczególnie Ciebie) do wyższości u43 (sam niedawno jeszcze byłem bardzo sceptycznie nastawiony), w górach będę dalej nosił 30D z 10-22 w toploaderze, ale na pewno w kwestii ciężaru i gabarytów, która jest dla wielu bardzo ważna, system ten ma tu przewagę przy wcale nie gorszym obrazie (a przy wielkości internetowej ciężko poznać..jeżeli w ogóle).