Pytałem też na jakimś forum wspinaczkowym. Ktoś napisał, że używa 5D i stałek 24/1.8 + 85/1.8. Zdjęcia wychodzą faktycznie fajne, ale głównie bouldering, gdzie łatwo się dobrze ustawić. Mam jedną stałkę i jestem z niej bardzo zadowolony, ale w skały raczej bym się bał, że będzie za mało uniwersalna, no i na kropie za wąsko. Mając 5D można sobie kombinować ze stałką 24 lub mniej.
Dużo osób chwali 10-22 i 70-200. Jakość może będzie trochę niższa niż w stałkach ale chyba też zadowalająca. Chyba na to się zdecyduję. Pytanie który kupić najpierw, a na który poczekać. Ale to już sam muszę sobie odpowiedzieć :-)
W weekend wyjazd w skały więc pomęczę trochę kita i zdecyduję czy bardziej potrzebny szeroki czy wąski kąt.

Dzięki wszystkim jeszcze raz. Jak macie więcej ciekawych fotek ze wspinu to chętnie pooglądam. I wysłucham też porad jak robić zdjęcia w takich trudnych warunkach.

Pozdro