fotosc - wybraliśmy się w trase gdzie zaskoczyły nas łańcuchy i niemal pionowe ściany. Jakbym miał statyw to chyba bym go wyrzucił... przechodziliśmy przez "Orlą perć" dokładnie rzecz biorąc przez "koźlą przełęcz"
perqsista - a widziałeś pozostałe zdjecia na stronie? Jeśli chodzi o obróbkę to tylko zmniejszałem i wyostrzałem chyba w niektórych za bardzo. a światło.. no cóż.. chmur nie było a nie mogłem sobie pozwolić na trafienie w te miejsca o poranku. Niedźwiedzie podobno żerują po zmroku. Z resztą i tak ostatnie 1,5h schodziliśmy z Hali gąsienicowej po ciemku. Dobrze że mam latarkę w komórce
Pozdrawiam i zapraszam http://routlaw.com/mg/index.php?list=28