No cóż tak to jest jak się nie odróżnia paru kolorów a chce kolorowe zdjęcie.. Dzięki za odwiedziny i DoMiNiQuE za poprawkę
No, fajnie to zrobiłeś, teraz ta zieleń jest aż, za ładna.:-D
Zamieszczone przez DoMiNiQuE
.
Co do czerwono-fioletowo-różowe zabarwieniamozna bardzo latwo sobie z nim poradzic w kilka sekund krecac suwakami w PS (color balance, selective color i takie tam)
Ja bym dorzucil jeszcze szczypte kontrastu (tak z 8) i jednak zdjal ze dwa punkty zielonego... no ale de gustibus.
Tak przeglądam te fotki i się czepiacie kolorów obróbki a jakoś nikomu nie przeszkadza że te landszafty robione są w ostrym słońcu i po prawdzie to nie ma na czym oka zawiesić. Routlaw bez urazy ale jak chcesz się reaktywować: weź wstań przy ładnej pogodzie wcześniej rano tuż przed świtem. Poszukaj sobie wcześniej jakiejś ładnej łąki-nie takiej gdzie co 10 m masz jakieś drzewo lub krzak. po prostu zwykła łąka/pole z jakimiś pojedynczymi elementami mogącymi stanowić 1-2 mocne punkty kadru (np. drzewo, człowiek, słup cokolwiek byle sie nie robił bałagan w kadrze). Dobrze by było żeby było do tego trochę rosy i/lub mgły. Poczekaj na ładne światło-niskie poranne sońce. Moim zdniem możesz się zdziwic ile radości i niespodziewanie pozytywnych efektów może przynieść takie pstrykanie. Sam tego doświadczyłem pstrykając tysiące (najczęsciej zupełnie przypadkowych i bezwartościowych pod względem artystycznym) klatek ale robionych przy ładnym świetle w ładnych miejscach. I zawsze jest gwarancja pierwszego wrażenia-"o ładne" dopiero później zaczynasz się przypatrywać i dostrzegać, że to kolejny gniot (przynajmniej w moim przypadku
Dzięki perqsista, oczywiście masz racje. Mam nadzieje że kiedyś tak zrobie. Tylko czy będzie mi się chciało wstać wcześnie.. Może narazie spróbuje wieczorem, powinno być lepiej niż w samo południe. Te zdjecia są z niedzielnego spaceru stąd światło jakie jest każdy widzi.. Reaktywacja - dlatego że blisko miesiąc nie miałem aparatu w ręku..
Dziękuje za Twój komentarz, o żadnej urazie nie może być mowy.. To przecież porada/konstruktywna krytyka która może mi tylko pomóc.
Pozdrawiam
Rout
Całkiem udany portrecik motylka. Z poprzedniej serii 4 zacna, choć też odrobine różowego zafarbu si ewkradło
Paraoksalnie twoja przerwa w pstrykaniu mnie pociesza bo uświadamia mi iż czasowe porzucenie fotografii dopada nie tylko mnie ale i większą grupę osób.
40D, c10-22, c15-85, c50/1.4, 70-200L4, 400L5.6, RUP43, Sherpa 600R +inne graty...
Moje wiekowe zdjątka na CB & na obiektywnych - zapraszam
dzieki za odwiedziny. Zigi coś w powietrzu chyba wisi bo ludzie jakoś odkładają aparaty, albo nie są zadowoleni ze swoich zdjęć i jakoś tak leży wszystko..
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem