Czyszczenie obiektywu 17-85 IS domowym sposobem

[Jacek001]

Witam wszystkich.
Jeżeli interesuje kogoś ten temat, zapraszam do dyskusji.
Posiadam w/w obiektyw, który po roku intensywnego użytkowania, zassał ogromne ilości pyłków i większych zanieczyszczeń. Te większe przy dłuższej ogniskowej lekko zmiękczały obraz. Postanowiłem domowym sposobem, oczywiście po dłuższej analizie (obiektyw po gwarancji , duży koszt czyszczenia na Żytniej) rozebrać obiektyw i samodzielnie go wyczyścić.
Zdjąłem delikatnie gumowy pierścień, i odktręciłem trzy śrubki z mosiężnymi rolkami ( trzeba mieć idealny śrubokręt gwiazdkowy pasujący do śrubek, są mocno przykręcone) , po czym odkleiłem czarną naklejkę pod którą znajduje się grzebieniowy styk, przykręcony na jedną śrubkę, odkręcamy go i delikatnie wysuwamy pierścień ogniskowej do góry (robimy to na ogniskowej 85).
Mamy teraz idealny dostęp do tyłu soczewki przedniej i górnej następnej sekcji. W tym rejonie jest najwięcej zanieczyszczeń. Ja użyłem szpatułek do uszu i sprężonego powietrza do czyszczenia optyki. Obiektyw złożyłem w odwrotnej kolejności. Cała operacja dla osoby posiadającej minimum zdolności manualnych jest naprawdę banalnie prosta. Stosując się do powyższej instrukcji, nie ma możliwości uszkodzenia obiektywu ( do czyszczenia soczewek szpatułkami użyłem płynu do mycia szyb alkohol+ocet, ponieważ przez nieuwagę dotknąłem szpatułki ręką i soczewka się zatłuściła, po użyciu płynu gwarantowana idealna czystość).
Mam nadzieję że ten manual komuś pomoże.

[OsMax]

Myślę że skoro to proste mogłbyś to wykonać jeszcze raz ale dokumentując krok po kroku na zdjęciach. Ja takowego szkła nie posiadam ale pewnie niejeden uzytkownik takigo byłby bardzo wdzięczny.

[Jacek001]

Wieczorem jak będę w domu, postaram zamieścić parę zdjęć które zrobiłem podczas czyszczenia. Naprawdę jest to proste, sam byłem zaskoczony jak łatwo mi to poszło.
Trzeba tylko koniecznie pamiętać o odkręceniu grzebienia stykowego, znajduje się on pod czarną folią. Po zdjęciu gumowej osłonki z pierścienia ogniskowej wszystko wyraźnie jest widoczne. Podejrzewam że obiektyw 17-55 IS jest zbudowany identycznie (nie mam 100% pewności) i można go też wyczyścić.

[OsMax]

No widzisz 17-55 IS to juz mnie zainteresuje więc dawaj szybko tą relacje Najlepiej napisz jeszcze skad jestes to pewnie zarobisz pare zlotych na czyszczeniu obiektywow

[Jacek001]

Obiecane zdjęcia.
1.czarna folia a pod nią styki ogniskowej, znajdują się nad cyfrą 24.Folię odklejamy styk odkręcamy (to ten grzebyk i srebrna śrubka)

źródło

2. Widok na trzy śrubki z mosiężnymi tulejami (uwaga mocno przykręcone ostrożnie)

źródło

3.czyszczenie obiektywu metody dowolne, według mnie najlepsze szpatułki do uszu (używam też do czyszczenia matrycy obowiązkowo na sucho), montaż w odwrotnej kolejności pamiętać trzeba - nie kręcić pierścieniem ogniskowej tylko pociągnąć w dół i ustawić w pozycji 85 a ładnie trafi na swoje miejsce

źródło

I to na tyle, nie jest to chyba tak skomplikowane.
Ps. na kasie mi nie zależy, sam często szukam porad których naprawdę dużo nie ma, chętnie w miare swoich możliwości pomogę.

[dinderi]

Obiecane zdjęcia.

Niestety zdjęcia sa niedostępne.

[smoku83]

Uwaga!!! nie rozbierajcie obiektywu poprzez odkręcanie pierścieni (post #1 i #5) i broń Boże czyścić go patyczkami gdyż w dniu wczorajszym to uczyniłem i żałuje tego bardzo gdyż powłoki soczewek są bardzo delikatne a w szczególności tej drugiej małej wewnętrznej ponieważ dotknięcie nawet bardzo sterylnym patyczkiem powoduje mazanie soczewek a przy tej metodzie dostęp do soczewek jest bardzo zły i próby czyszczenia skończą się mikro ryskami tego mniejszego szkiełka tj. w moim przypadku i w rezultacie pozostają tam zamazania.
Dopiero dziś udało mi się w miarę doczyścić te soczewki poprzez odkręcenie pierwszej soczewki (patrz opis post #16 sposób łatwiejszy i niema śladu po jakimkolwiek rozkręcaniu czy też odklejaniu naklejki.) dostęp jest rewelacyjny.
Uwaga jeśli to możliwe nie dotykajcie tych soczewek niczym do tego celu użyć odkurzacza i dmuchawki poprzez zbliżenie końca sącego w pobliże soczewki i dmuchaniem za pomocą dmuchawki w zalegający kórz który nie będzie się osadzał ponownie w innym miejscu lecz zostanie wciągnięty do odkurzacza.
Teraz proszę o pomoc czy da się coś zrobić z tymi ryskami na szkłach!???

[pszczółka_maja]

Dobrze, że są jeszcze ludzie, którzy chętnie udzielą porad Tym samym, że często sami kombinują, jakby najlepiej coś stworzyć, wykonać, wyczyścić. Myślę, że przydałby się ogólny wątek, gdzie możnaby zamieszczać tego typu wątki dotyczące własnych pomysłów i inicjatyw. Myślę, że zebrało by się sporo ciekawych instrukcji.

[Kronos]

Polak potrafi :-D. Rzeczywiście nie skomplikowana operacja, z ciekawości napiszę do serwisu i zapytam ile u nich kosztuje taka usługa.

[pszczółka_maja]

hehe.
Napisz potem, ile chcą kasy za taką usługę. Pewnie z racji możliwości uszkodzenia czegoś, wystawią cennik z dość wygórowanymi cenami. Albo z kolei w ogóle się za coś takiego nie będą zabierać. No ciekawa jestem.