filtry żelatynowe...???

[mierkiewiczm]

Napisałem.
Dziś zdobyłem filtr foliowy NDx5 - to się nie nadaje w tej roli gdyż filtr foliowy jest zbyt cienki/giętki i po włożeniu w szufladkę w obiektywie jest lekko pofalowany (ale przyciemnia niesamowicie).

[wiktor2323]

Ja przyłożyłem do obiektywu filtr żelowy/foliowy chyba o to samo nam chodzi i spadek jakości nie był duży... całkiem ok. A przyczyną falowania jest to, że jest za duży, musisz go bardziej dociąć..

[airhead]

to jak jakość jest ok, to może być sensownie. przecież taki filtr da się przyczepić do większości obiektywów nawet bez tego mocowania

[mierkiewiczm]

no nie wiem czy bez mocowania się da

źródło

!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Filtry foliowe to coś znacznie cieńszego niż folia od czekolady. Nie wiem jak to nazwać ale same pod swoim ciężarem się wygina. Filtrów żelowych nie widziałem, ale moim zdaniem są grubsze więc i sztywniejsze. Jak dojdzie Twoja przesyłka to się pobawię.

[molsar]

hm a nie prosciej cokina zalozyc ND?

[wiktor2323]

W niektórych szkłach nie da się założyć filtra z przodu

[mierkiewiczm]

hm a nie prosciej cokina zalozyc ND?

w tym szkle jest wystająca mocno soczewka. Filtr przed obiektywem jest niemożliwy do założenia więc producent umożliwił wsunięcie żelka za obiektywem. Dużo szerokich szkieł ma takie rozwiązanie. Ja się o tym dowiedziałem po roku posiadania sigmy 15-30 .

[airhead]

przede wszystkim taniej

[wiktor2323]

Tylko też nie wiadomo jak wpłynie to na jakość. Jak mówię ja przykładałem z przodu do kita i jest całkiem spoko, niestety nie mam szkła z szufladką.. Mierkiewicz dostanie paczuche z filtrami w poniedziałek/ wtorek to mam nadzieję że napisze co i jak z nimi