Results 1 to 10 of 10

Thread: [katharsis] noc muzeów - IPN

Hybrid View

  1. #1
    Bywalec
    Join Date
    Feb 2009
    Location
    Warszawa
    Posts
    185

    Default [katharsis] noc muzeów - IPN

    Pierwsze próba reportażu w moim wykonaniu - proszę o zachowanie pewnej dozy łagodności przy zrównywaniu mnie z ziemią...

    Noc muzeów - zwiedzianie IPNu, po raz pierwszy udostępnionego dla szerszej publiczności.

    1. jeszcze przed oficjalną godziną rozpoczęcie imprezy w hallu zgromadził się spory tłumek. Już tam pojawili się reporterzy, których można było podglądać.

    2. ale po krótkim oczekiwaniu można było zacząć zwiedzanie. Podejrzeć pracę IPN-owskiego skanerzysty.

    3. przejść wśród słynnych-niesłynnych szaf z dokumentami, namiętnie filmowanych przez ekipy telewizyjne.

    4. obejrzeć ekspozycje i wysłuchać którkich prezentacji pracowników

    5. zobaczyć prawdziwy powiększalnik z francuską nalepką "ręce precz od Polski"

    6. a także specjalistyczny sprzęt reprodukcyjny, na którym pracują tamtejsi specjaliści

    7. choć jeszcze nie tak zaawansowany, żeby mógł zrekonstruować to, co zostało rozmyślnie zniszczone.

    8. posłuchać komentarzy kompetentnych i miłych pracowników.

    9. albo poprzeglądać mikrofilmy. Pasjonujące, choć męczące zajęcie.

  2. #2
    Początki nałogu x-mac's Avatar
    Join Date
    Feb 2009
    Location
    Wrocław
    Age
    48
    Posts
    285

    Default

    Nawet ciekawie poprowadzona relacja z wizyty w IPN-ie.
    Jak miałbym się czegoś czepiać (a reporterem nie jestem) to może trzy krótkie uwagi:
    #2 ostre światło za twarzą pana obsługującego skaner - lepiej można było skadrować bardziej z prawej, żeby zasłonić lampę jego własną głową.
    #4 czas za długi, bo albo pan opowiadający zbyt dynamiczny Pani po środku ucieka już z GO.
    #8 j.w., tym razem pani (jej twarz jest poruszona, do głębi)
    Ostatnie nieźle uchwycone - zainteresowanie młodego pokolenia historią PRL-u Generalnie problemem, jak to bywa w muzeach, jest słabe światło i co za tym idzie zwykle za długie naświetlenia bez lampy.
    marcin
    forma wynika z funkcji (ls) - mniej znaczy więcej (mvdr) - ornament to zbrodnia (al)

    szukaj: 1 2 3

  3. #3
    Uzależniony
    Join Date
    May 2008
    Posts
    615

    Default

    Quote Originally Posted by x-mac View Post
    8. posłuchać komentarzy kompetentnych i miłych pracowników.
    No wiesz... Z IPNu mili i kompetentni?! Zwariowałaś?!!! Mam nadzieję, że nie jesteś osobą publiczną, bo w środowisku zbliżonym do "GW" byłabyś skończona...

  4. #4
    Początki nałogu x-mac's Avatar
    Join Date
    Feb 2009
    Location
    Wrocław
    Age
    48
    Posts
    285

    Default

    Quote Originally Posted by basala View Post
    No wiesz...
    GWoli wyjaśnienia - choć nie ja to napisałem, GW faktycznie nie czytuję. Prorok cy co?

    katharsis - no właśnie, nie ma co się zniechęcać ale wyciągać wnioski i do przodu. Mój aktualny "reportaż" dotyczy dzieciństwa córeczki i sam wiele kadrów zepsułem, których odtworzyć już się niestety nie da, bo bobas rośnie!
    Z punktu widzenia zawodowca jest pewnie inaczej - jak coś zawali i naczelny w gazecie nie łyknie materiału to problem.
    marcin
    forma wynika z funkcji (ls) - mniej znaczy więcej (mvdr) - ornament to zbrodnia (al)

    szukaj: 1 2 3

  5. #5
    Bywalec
    Join Date
    Feb 2009
    Location
    Warszawa
    Posts
    185

    Default

    Quote Originally Posted by basala View Post
    No wiesz... Z IPNu mili i kompetentni?! Zwariowałaś?!!! Mam nadzieję, że nie jesteś osobą publiczną, bo w środowisku zbliżonym do "GW" byłabyś skończona...
    no wiesz, zrobili casting i specjalnie tych miłych i kompetentnych na imprezę wybrali, coby sobie pijara u gawiedzi poprawić

    Quote Originally Posted by x-mac View Post
    katharsis - no właśnie, nie ma co się zniechęcać ale wyciągać wnioski i do przodu. Mój aktualny "reportaż" dotyczy dzieciństwa córeczki i sam wiele kadrów zepsułem, których odtworzyć już się niestety nie da, bo bobas rośnie!
    Z punktu widzenia zawodowca jest pewnie inaczej - jak coś zawali i naczelny w gazecie nie łyknie materiału to problem.
    e tam, zawodowcą [] nie jestem, więc ten problem odpada. Chociaż - uwaga, chwalipięctwo - w pracy dość często robię reportaże z imprez wszelakich: traktuję to jako swego rodzaju poligon doświadczalny dla podszlifowania warsztatu. I w sumie informacja zwrotna od tzw. zwykłego odbiorcy jest pozytywna
    x-mac, masz gdzieś w sieci zdjęcia swojej małej królewny? :wink:

    DonBolano, dziękuję za komentarz. GO rzeczywiście jest za płytka, bo robiąc większość zdjęć bez lampy (chciałam być mniej widoczna), nadrabiałam ISO i przesłoną, którą otworzyłam na full, czyli do 2,8. To właśnie moj wniosek-nauka na przyszłość: nie bać się przymykać przesłony i robić na większej GO. A na zdjęciu, o którym piszesz, ostrość poszła na pierwszą dziewczynę po prawej.
    Last edited by katharsis; 19-05-2009 at 03:22 PM.

  6. #6
    Początki nałogu x-mac's Avatar
    Join Date
    Feb 2009
    Location
    Wrocław
    Age
    48
    Posts
    285

    Default

    Quote Originally Posted by katharsis View Post
    x-mac, masz gdzieś w sieci zdjęcia swojej małej królewny? :wink:
    Nie, jeszcze nie "postawiłem" oficjalnej galeryjki naszej Oli, ale gdzieś spróbuję, może flickr, pbase albo CB? Teraz:
    - b. słabe fotki lecą tradycyjnie do kosza
    - lepsze obrabiam, jak czas pozwala, i na odbitki - jest stały sponsor: babcia
    - b. dobrych (moim zdaniem) nie ma - dlatego chce mi się doskonalić warsztat!

    koniec OT
    marcin
    forma wynika z funkcji (ls) - mniej znaczy więcej (mvdr) - ornament to zbrodnia (al)

    szukaj: 1 2 3

  7. #7
    Uzależniony
    Join Date
    May 2008
    Posts
    615

    Default

    Quote Originally Posted by x-mac View Post
    GWoli wyjaśnienia - choć nie ja to napisałem, GW faktycznie nie czytuję. Prorok cy co?
    Nie wiem jak ja to cytowałem... A tak poza tym, żaden tam ze mnie prorok, po prostu człowiek układu.

  8. #8
    Bywalec
    Join Date
    Feb 2009
    Location
    Warszawa
    Posts
    185

    Default

    x-mac, dziękuję za komentarz i uwagi.

    W sumie takie opublikowanie materiału, który ma tworzyć pewną całość, wymusza dyscyplinę, a po pewnym czasie pozwala spojrzeć na swoje prace z dystansem. Ja go już [trochę] nabrałam i wiem, że gdyby była druga szansa, zrobiłabym to zupełnie inaczej. Ale drugiej szansy nie będzie, ot, cały urok reportażu :P Ale nauka na przyszłość - bezcenna.

    Gdyby ktoś mógł jeszcze coś podpowiedzieć - byłabym zobowiązana

  9. #9
    Początki nałogu DonBolano's Avatar
    Join Date
    May 2008
    Location
    Ostrów Wielkopolski
    Posts
    331

    Default

    na #4 chyba po prostu mala GO jest i wycelowana w długopis

    Bardzo ciekawie opowiedziana historia. Sa ciekawe zdjecia i pasujace opisy. Jest bardzo dobrze
    Na świat spoglądam przez armatę...


  10. #10
    Początki nałogu DonBolano's Avatar
    Join Date
    May 2008
    Location
    Ostrów Wielkopolski
    Posts
    331

    Default

    Dziewczyna i długopis są w tej samej płaszczyznie, wiec oba elementy kadru weszły w GO Chociaz dlugopis wydaje sie byc poruszony bardziej niz sluchaczka :]
    Na świat spoglądam przez armatę...


Posting Permissions

  • You may not post new threads
  • You may not post replies
  • You may not post attachments
  • You may not edit your posts
  •