Canon PowerShot S3 IS, Canon Lens 36-432mm f/2.7-f/3.5 IS USM, dekieLek na obiektyw, pasek, Lampa wbudowana SpeedLite, VeLbon CX200, Literatura, Karty pamięci SanDisk uLtra III 2.0 GB, Adapter, CoreL Paint Shop Pro Photo X2, Lenspen mini Pro.
... dwóch dostanie gazem po oczach, trzeci nasadą dłoni w nos albo kopem w jaja i przewaga do uciekai-do gotowa.
Nie próbowałem. Raz wystarczyło samo uciekaj-do na dźwięk słów "a masz komórkę" . Innym razem wystarczyło stanowcze "nie" (na próbę wyłudzenia komórki) i przejście sobie dalej obok osłupiałych dresów... To było w czasach studenckich, zanim zanim jeszcze zaopatrzyłem się w akcesoria wzmacniające argumenty. Ot taki OT coby nie straszyć aż tak dresami. (A o samoobronie mamy gdzieś osobny wątek)
W tedy mówisz im o wszechobecnej tandecie, o dalekowschodnich podróbkach które zalewając rodzimy rynek ich ulubionych marek trudniących się w produkcji wysoko wyspecjalizowanych kostiumów dresowych - po czym szybko rozwijasz temat zwracając uwagę na bezsensowność bytu, przemijalność, ulotność, schyłek dekadencji, wszechobecny nihilizm. Wszystko to powoduje załamanie ich schematycznego "myślenia" a Tobie daje cenne kilka minut na szybką ucieczkę:-D
A tak poważnie (skoro już się OT zrobił) opowiadał mi kiedyś znajomy, jak wracał po nocce z dyżuru do domu i zaatakowało go kilku przerośniętych dresów. Wiadomo zażądali wszystkiego co było w ich mniemaniu cenne. Jednak najpierw kazali mu opróżnić torbę którą miał w reku (kolegę poprosiła sąsiadka żeby zrobił serie zastrzyków jej córce i akurat tego dnia wzioł zapas strzykawek jednorazówek). Zastraszony nie wiele myśląc otworzył torbę.....podobno "dresy" zniknęli szybciej jak się pojawili![]()