Jeżeli Ty zrobiłeś to na podstawie ustaleń, że ja mam to auto i że chcę sprzedać to ... TAK - mamy umowę. Umowę chociaż by do tego żeby sie stawić w miejscu spotkania w umówionym miejscu i czasie.
Czy idąc na browarka ze znajommi, też potwierdzasz to notarialnie :-D no bo jak "nie_znajomy" to można spokojnie olać ?
A to że autor wątka nie sprawdził/upewnił/odczytał intencji to inna sprawa.
Pozdrawiam