Strona 3 z 5 PierwszyPierwszy 12345 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 41

Wątek: UWAGA NIEUCZCIWY SPRZEDAWCA - paczka

  1. #21
    Pełne uzależnienie Awatar JaBlam
    Dołączył
    Mar 2006
    Miasto
    Farschafa
    Wiek
    46
    Posty
    1 304

    Domyślnie

    Dziwne podejscie :

    Skoro w nocy zapadla Twoja decyzja o rezygnacji ze sprzedazy, to w takim wypadku skoro nie chciales dzwonic do Arrow ze wzgledu na pore, to trzeba bylo wyslac SMS ktorego Arrow odczytalby napewno rano. Zapewne zdawales sobie sprawe z tego, ze kolega ma do przejechania 300 km!

    Drugiego dnia wstales kolo poludnia. Skoro umowiles sie z Arrow ze bedzie albo wieczorem albo rano, to olales go juz zupelnie czego dowiodlo twoje spanie do poludnia. Chyba, ze zakladales ze dla Arrow rano oznacza godzine 15.00.

    Skoro dostales maila o 9.00 to oczywiscie doszedles do wniosku ze w takim razie skoro jest juz 12, po co w ogole odbierac telefon, najlepiej go w ogole nie wlaczac i olac faceta. Niech se arrow przyjedzie poczeka i odjedzie.

    A ze chyba brak ci kultury i jaj jak tez odwagi do tego, zeby zadzwonic i przeprosic czlowieka ktory do Ciebie jechal szmat drogi, wybrales te lagodniejsza wersje przeprosin wysylajac maila bo przynajmniej nikt Cie nie ochrzani podczas rozmowy telefonicznej.

    Wydaje mi sie, ze wina lezy po Twojej stronie a przede wszystkim brak odpowiedzialnosci. Troche sie nie dogadalismy - owszem, dogadaliscie sie, tylko Ty podjęles decyzje o zmianach, o ktorych nie raczyles w zaden sposob poinformowac druga strone.
    Jesli przytrafi Ci sie kiedys podobna historia a to Ty bedziesz kupujacym, sam ocenisz czy wyslanie przeprosin emailem jest wystarczajace do kulturalnego rozwiazania sprawy.
    Ostatnio edytowane przez JaBlam ; 08-05-2009 o 03:30
    Jarek
    ----------------------------------------
    Moje pstryki na www.jblaminsky.com od 1 lutego 09 -swiat Eli i Kanona zamienilem na swiat Nikkorow...i dzisiaj nadal nie żaluje

  2. #22
    Pełne uzależnienie Awatar bebesky
    Dołączył
    Jul 2006
    Miasto
    kielce
    Wiek
    54
    Posty
    1 231

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez JaBlam Zobacz posta
    Dziwne podejscie :
    Skoro w nocy zapadla Twoja decyzja o rezygnacji ze sprzedazy, to w takim wypadku skoro nie chciales dzwonic do Arrow ze wzgledu na pore, to trzeba bylo wyslac SMS ktorego Arrow odczytalby napewno rano. Zapewne zdawales sobie sprawe z tego, ze kolega ma do przejechania 300 km!
    nie wiem jak było ale czy ty gdybyś np. spędzał upojną noc z kobietą to zawracałbyś sobie dupę jakimś telefonem, rozładowaną baterią, sprzedawanym obiektywem???

    Ja to widzę tak. Gość miał kłopoty finansowe i do tego posprzeczał się z kobietą, która miała mu pomóc finansowo. Żeby mieć kasę postanowił sprzedać obiektyw. Umówił się z gościem na wieczór ale ten nie przyjechał.
    spotkał się z dziewczęciem i postanowili się pogodzić. Godzili się długo i namiętnie. (np. gdy ja się czasami tak "godzę" z kobietą to telefon nawet jak dzwoni to najwyżej może zostać wyłączony - na pewno nie odebrany, a stan baterii mam .... po prostu mnie nie interesuje).
    Następnego dnia wstali późno. Nawet jak się obudzili wcześniej to na pewno mieli lepsze zajęcia niż ładowanie telefonu czy sprawdzanie maila.

    Ja osobiście nie wybrałbym się w drogę gdybym telefonicznie nie miał potwierdzenia że ktoś na mnie czeka bo jak to w życiu - wszystko może się zdarzyć np. sprzedający może wylądować w szpitalu z powodu choćby ślepej kiszki.
    o fotografii im więcej wiem tym mniej wiem a efekty coraz gorsze

  3. #23
    Pełne uzależnienie Awatar JaBlam
    Dołączył
    Mar 2006
    Miasto
    Farschafa
    Wiek
    46
    Posty
    1 304

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez bebesky Zobacz posta
    nie wiem jak było ale czy ty gdybyś np. spędzał upojną noc z kobietą to zawracałbyś sobie dupę jakimś telefonem, rozładowaną baterią, sprzedawanym obiektywem???
    Moze wlasnie tym sie roznie, ze wiem co to odpowiedzialnosc i napewno nie narazalbym nikogo na podroz po to zeby klamke pocalowal. I jesli cos ustalam to tak robie, dochodza oczywiscie zdarzenia losowe, ale o ile dobrze rozumie takich tu nie bylo.

    Ja osobiście nie wybrałbym się w drogę gdybym telefonicznie nie miał potwierdzenia że ktoś na mnie czeka bo jak to w życiu - wszystko może się zdarzyć np. sprzedający może wylądować w szpitalu z powodu choćby ślepej kiszki.
    No to wiesz.. idac Twoim tokiem to nawet jak dostaniesz potwierdzenie ze klient czeka na Ciebie to nigdy nie masz pewnosci, ze w ciagu 2-3 godzin jakie musisz stracic na podroz do kupca, on sie nie rozmysli, albo wydarzy sie cos co skomplikuje transacje (np wyjdzie tylko na chwileczke do sklepu i wydarzy sie wypadek. Oczywiscie to takie naginane troche ale... zdarzyc sie moze.
    Jarek
    ----------------------------------------
    Moje pstryki na www.jblaminsky.com od 1 lutego 09 -swiat Eli i Kanona zamienilem na swiat Nikkorow...i dzisiaj nadal nie żaluje

  4. #24
    Coś już napisał Awatar Bombee
    Dołączył
    Jun 2008
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    50
    Posty
    58

    Domyślnie

    Mysle, ze dyskusje w tym temacie czyja jest wina, moga doprowadzic tyllko do niemilych sytuacji.
    Kto ma racje i po czyjej stronie jest wina kazdy musi sobie sam odpowiedziec i wyciagnac na przyszlosc wnioski.
    Bezsensem jest przeciaganie liny na jedna czy druga strone, bo punk widzenia zalezy od punktu siedzenia i kazdy bedzie mial swoja racje.
    Mysle, ze mozna sobie tylko wyciagnac wnioski na przyszlosc i uwazac/dogadywac sie jesli kazdy z Was/Nas - czytajacych ten watek - bedzie mial podobna sytuacje.

    Wymyslanie sytuacji dlaczego Pan "IKS" jechal tyle kilometrow, a Pan "IGREK" nie odbieral telefonow jest moim zdaniem - powiedzmy - szalone.

    Jeden Pan napisal i mu ulzylo, drugi Pan napisal, ze juz wiecej nic nie napisze - wiec mysle, ze sprawa zakonczona. Jeden i drugi wspolnie, prawdopodobnie juz interesow robic nie beda.

    Przyjmijcie temat jako przestroge a nie dywagujcie co,jak i dla czego.
    _______________________
    40D, 24-105L, 430EX II + graty

  5. #25
    Pełne uzależnienie Awatar bebesky
    Dołączył
    Jul 2006
    Miasto
    kielce
    Wiek
    54
    Posty
    1 231

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez JaBlam Zobacz posta
    Twoim tokiem to nawet jak dostaniesz potwierdzenie ze klient czeka na Ciebie to nigdy nie masz pewnosci, ze w ciagu 2-3 godzin jakie musisz stracic na podroz do kupca, on sie nie rozmysli, albo wydarzy sie cos co skomplikuje transacje (np wyjdzie tylko na chwileczke do sklepu i wydarzy sie wypadek. Oczywiscie to takie naginane troche ale... zdarzyc sie moze.
    oczywiście
    i gdy coś takiego się zdarzy - bo zdarzyć się może, moim zdaniem nie daje mi prawa do nazywania kogoś nieuczciwym sprzedawcą.

    Bombee ma rację
    "Bezsensem jest przeciaganie liny na jedna czy druga strone, bo punk widzenia zalezy od punktu siedzenia i kazdy bedzie mial swoja racje."
    A moim zdaniem obaj panowie się nie popisali i obaj mogą sami się winić za zaistniałą sytuację. Według mnie nazywanie kogoś nieuczciwym sprzedawcą w tej sytuacji jest mocno na wyrost.
    o fotografii im więcej wiem tym mniej wiem a efekty coraz gorsze

  6. #26
    Uzależniony Awatar Selena
    Dołączył
    Feb 2008
    Miasto
    Małopolska
    Posty
    502

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez arrow99 Zobacz posta
    Umówiłem się, że jeżeli nie przyjadę w dzień w którym dzwoniłem to będę następnego dnia rano.

    Sprzedawca jest nieuczciwy, umawia się najpierw a następnie próbuje wykręcić od odpowiedzialności.
    Cytat Zamieszczone przez paczka Zobacz posta
    Miał przyjechać jeszcze tego samego dnia wieczorem, lub jak się niewyrobi ewentualnie następnego dnia, również wieczorem.
    ...
    Pan arrow99 nie dotarł pierwszego dnia, nie uzyskałem także żadnego potwierdzenia przyjazdu w dniu następnym.
    Nie mnie to oceniać, ale ... chyba panowie najzwyczajniej w świecie się nie dogadali.
    Pomijam rozbieżności w opisie sytuacji przez obie strony.

  7. #27
    Coś już napisał
    Dołączył
    Jul 2006
    Posty
    51

    Domyślnie

    bebesky, najblizej prawdy jestes
    ale do rzeczy - jako bohater posta prosze o usuniecie/przeniesienie do pralni watku, a przymajmniej jego edycje, gdyz niezgodne z prawem jest nazwanie kogos z imienia i nazwiska oszustem/nieuczciwym, a w watku niedoszly kupujacy nazwal mnie tak z imienia i nazwiska i podal nazwe mojej strony internetowej z portfolio, natomiast ja jestem zwykla osoba, ktora okazjonalnie raz chciala sprzedac obiektyw.

    Nie wnikajac ile juz mojej winy bylo w tym, ze obiektyw nie zostal sprzedany zainteresowanemu - byl juz przepraszany -raz telefonicznie i dwa razy majlowo przed pojawieniem sie tego watku i to wszysko z mojej strony
    pozdrawiam
    KP

  8. #28
    Bywalec
    Dołączył
    Jul 2008
    Miasto
    Poznań
    Wiek
    73
    Posty
    144

    Domyślnie

    To jest przykra ale incydentalna sprawa, którą należy zdjąć z ogólnego dostępu i wsadzić do pralni. Tym bardziej, że KP nie jest anonimowy, w przeciwieństwie do Autora wątku, który nie był łaskaw nam się przedstawić.

  9. #29
    Pełne uzależnienie Awatar tpop
    Dołączył
    Aug 2004
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    45
    Posty
    1 465

    Domyślnie

    moze juz najwyzszy czas na zamkniecie? Plącze sie tylko niepotrzebnie w "Nowych Postach".

  10. #30
    Pełne uzależnienie Awatar liquidsound
    Dołączył
    Apr 2006
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    41
    Posty
    1 956

    Domyślnie

    Belkot, w zyciu nie pojechal bym w ciemno 300km nie dzwoniac wczesniej do sprzedajacego. Nie widze winy kolegi paczki.
    1Dx, 5D III, 33, 650, 20 2.8 , 24L, S35 1.4, 50L, 85L II, C70-210 3.5-4.5, 600EX-RT, 580EX,
    Było: 1Ds mk II, 1D mk III, 6D, 5D, 40D,600D, 350D, Z16 2.8, 24L II, 35L, 85 1.8, 50 1.4, 24-70L II, 24-70L, T28-75, 28 1.8, 35 2.0, T S-M-C 50 1.4., 430EX II

Strona 3 z 5 PierwszyPierwszy 12345 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •