Uściślając, to jest jeszcze własność samorządowa-komunalna.
Byłoby to chyba najrozsądniejsze wyjście. Na grzeczności jeszcze nikt nic nie stracił a jak się człowiek zorientuje, że ma do czynienia z gburem, to po prostu trzeba wycofać się z rozmowy i swoich zamiarów.
Nie ma takiego przepisu lub zakazu w jakiejkolwiek z ustaw.