Strona 4 z 9 PierwszyPierwszy ... 23456 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 31 do 40 z 81

Wątek: Teren prywatny brak oznaczenia

  1. #31
    Pełne uzależnienie Awatar ewg
    Dołączył
    Sep 2006
    Posty
    1 079

    Domyślnie

    A gdzie fotki? Byłby fajny reportaż...
    mój aparat: [Ô] , szkła: OOO , statyw: /i\ , fotki: \\\-:\

  2. #32
    Bywalec Awatar Voith
    Dołączył
    Apr 2006
    Miasto
    Lublin
    Wiek
    35
    Posty
    198

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ewg Zobacz posta
    A gdzie fotki? Byłby fajny reportaż...
    Musze skoczyc klisze i pokaze Moze zglosic na policje zaginiecie dowodu ? wtedy przed ewentualnymi stratami moze mnie to uchronic. nie bardzo mam z czym isc do sadu - po prostu byl za cwany i myslalem ze jakos moge prawnie jakos bo do pionu sprowadzic
    Ostatnio edytowane przez Voith ; 06-05-2009 o 13:51
    Mniej sprzętu, więcej talentu.

  3. #33
    Początki nałogu Awatar Troyan
    Dołączył
    Feb 2007
    Posty
    317

    Domyślnie

    No to jest rozsądne wyjście z sytuacji. Najlepiej z datą poprzedzającą "wylegitymowanie" przez pana z działki autobusowej Chyba że legitymowałeś się na Policji i jest to w protokole.
    Założyłem sobie FOTOBLOGA

  4. #34
    Coś już napisał Awatar polaro
    Dołączył
    Feb 2009
    Miasto
    Kraków
    Posty
    63

    Domyślnie

    Skoro kolega zgłosił sprawę na policję i funkcjonariusz spisał protokół, to nie ma możliwości żeby jego dane się tam nie znalazły.

  5. #35

    Domyślnie

    Policja takie zgłoszenie zaginięcia dowodu oleje... tak przynajmniej było w moim przypadku. Jedyną metodą zastrzeżenia starego dowodu jest wyrobienie nowego. I stary dowód staje się nieważny w momencie złożenia dokumentów.
    40d + 17-40/4L + 70-200/4L

  6. #36
    Początki nałogu Awatar Troyan
    Dołączył
    Feb 2007
    Posty
    317

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez polaro Zobacz posta
    Skoro kolega zgłosił sprawę na policję i funkcjonariusz spisał protokół, to nie ma możliwości żeby jego dane się tam nie znalazły.

    Kolega nigdzie nie napisał że policja spisała protokół czy choćby notatkę. To może się okazać problemem w przypadku otrzymania za kilka m-cy ze na dane z dowodu ktoś wziął kredyt.

    Nie ma protokołu, za to jest problem. Poza tym że ze spisania protokołu w którym będzie zapisane, że ktoś spisał nasze dane z dowodu nic nie wynika w przypadku kiedy osoba tzrecie dokona oszustwa na podstawie naszego dowodu. Co najwyżej może być powodem do domniemywań że tak mogło się stać ale wątpię, żeby bank czy inna poszkodowana instytucja bawiła się w szukanie domniemanego sprawcy kiedy mają dane na tacy i brak świadków że to nie myśmy dokonali przestępstwa.

    Idź sprawdź czy spisano protokół i czy jeśli tak, to na podstawie czego Cię wylegitymowano. Jeśli nie ma w protokole formułki "na podstawie okazanego dowodu osobistego nr..." to smiało możesz zgłosić zaginięcie dowodu w dniu poprzedzajacym zajście.

    Pamiętaj że jeśli to zrobisz musisz wziąść kopię zgłoszenia utraty tego dowodu. Nie daj sobie wmówić że dostaniesz pocztą czy inne duperele, policjanci mają za dużo pracy zeby latać na pocztę Po tym najlepiej idź wyrobić nowy dowód z papierkiem z policji żeby mieć podkładkę co do terminu utraty dowodu.

    Piszę to nie dlatego ze mam wybujałą wyobraźnię ale byłem ciagany jako swiadek po sądach w sprawach wymuszenia kredytu ratalnegow podobnym przypadku, z tym że nieuczciwy kredytobiorca wyglądał niemal identycznie jak osoba na zdjęciu w dowodzie. Sądu nie przekonało nawet zaświadczenie od pracodawcy gościa któremu ukradziono portfel że był on w czasie podpisania umowy kredytowej za granicą na kontrakcie.

    Także to nie są żarty. U nas coś takiego jak "identity fraud" i orzecznictwo sądowe w tych sprawach dopiero raczkuje i sądy działają trochę po omacku.
    Ostatnio edytowane przez Troyan ; 06-05-2009 o 18:12
    Założyłem sobie FOTOBLOGA

  7. #37
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Apr 2008
    Miasto
    Toruń
    Wiek
    57
    Posty
    1 505

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Troyan Zobacz posta
    ........Idź sprawdź czy spisano protokół i czy jeśli tak, to na podstawie czego Cię wylegitymowano. Jeśli nie ma w protokole formułki "na podstawie okazanego dowodu osobistego nr..." to smiało możesz zgłosić zaginięcie dowodu w dniu poprzedzajacym zajście.......
    Sądzę, że delikatnie mówiąc jest to najmniej rozsądna rada w tym wątku .....

    Mówiąc o protokóle, to masz za pewne na myśli jakiś druk procesowy. A niby na jaką okoliczność miał on być spisany, skoro kolega forumowicz nie złożył na Policji żadnego pisemnego zawiadomienia Jak już, to policjant z którym rozmawiał kolega mógł najwyżej sporządzić z całego zajścia notatkę urzędową i zapis w notatniku służbowym (jeśli taki oczywiście on prowadzi). Pozdrawiam.

    Cytat Zamieszczone przez Troyan Zobacz posta
    ......Po tym najlepiej idź wyrobić nowy dowód z papierkiem z policji żeby mieć podkładkę co do terminu utraty dowodu......
    No tak - ale wtedy pozostaje jeszcze "stary" dowód osobisty. Podpowiedz koledze co ma z nim zrobić ....... ....... gdyż mi nie nasuwają się żadne "rady"............
    Ostatnio edytowane przez Jago ; 06-05-2009 o 18:39 Powód: Automerged Doublepost
    C R5m2; C RF 24-70 L; C RF 100-500 L

  8. #38
    Uzależniony Awatar Paenka
    Dołączył
    Mar 2008
    Wiek
    40
    Posty
    727

    Domyślnie

    Niech nic nie robi. Niech głęboko schomikuje go w jakieś ciemnej szufladzie
    Ja kiedyś wyrobiłam sobie wtórne prawko jazdy bo nie mogłam znaleźć starego. Poszłam do starostwa i zgłosiłam zaginięcie. Wyrobili mi prawko bez najmniejszego problemu a stare prawko znalazłam po kilku miesiącach pod pralką

    Kiedyś wymieniałam też dowód bo stary mi skradziono. Ważne jest aby gdzie to tylko możliwe stary zastrzec tam gdzie się je podawało tj. banki, operatorzy komórkowi etc.
    Tzn. tak teoria mówi o praktykę mnie nie pytajcie;p

    TU możesz przypuścić atak odwetowy, nie krępuj się

  9. #39
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    May 2007
    Miasto
    3city
    Wiek
    40
    Posty
    1 719

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Voith Zobacz posta
    Wiatm, sluchajcie mam problem - robie wlasnie cykl zdjec o wrakach autobusów - dostalem cynk ze sa warki pod lublinem - jade na miejsce - wraki stoją kolo jezdni ja lace (nie sa niczym ogrodzone). Kolo laki jest mur i stoi dom. Zaczalem sie rozgladac kolo tych wrakow po czym wyszedl do mnie wlasciciel - zacza sie na mnie drzec i kazal mi pokazac dowod - wyciagnalem portfel i zaczalem rozmawiac z nim na jakiej podstawie chce moj dowod - wyrwal mi portfel i wyjal dowod. Powiedzial ze to jest teren prywatny. Przeprosilem go po czym zaczal mnie szczuc psami i mowil mi ze pojde siedziec bo komus zginal autbus i jestem glownym podejrzanym w tej sprawie. Dodal tez ze jak mu cos zginie z tych wrakow również pojde siedziec bo bede glownym podejrzanym. Przy okazji zeszla jego zona z dorosla corka i zaczeli mnie poniżac. Tlumaczylem mu ze skad mialem wiedziec ze jest to teren prywantny - w swietle prawa skoro nie jest ogrodzone i nie ma tabliczki to nie mam prawa wiedziec ze jest to teren prywatny. Porobili zdjecia mojego dowodu po czym oddali mi go z lacha. Kiedy poprosilem o jego dane powiedziel zebym go pocalowal w d**e i poszedl do domu. Powiem szczerze ze jestem wkurzony takim ponizaniem mnie i traktowaniem. Pojechalem na policje powiedzialem o calej sprawie ale za bardzo sie nie przejeli. Czy moge zrobic cos ? Nie dość ze wyrwał mi portfel i zaczal mnie szczuc psami i wyzywac. Teren nie byl ogrodzony ani nie bylo zadnych tabliczek. Zdenerwowalo mnie po prostu hamstwo tych ludzi - nic im nie zrobilem a zaczeli mnie poniżac
    dałeś sobie wyrwać i sfotografować dowód? Módl się aby nie wzięli pożyczki w jakimś prowidencie lub czymś podobnym - mają serie, nr itp, wszystkie dane... łojoj... Tylko słuzby mundurowe (np. policja) mają prawo wylegitymować Cię (i to nie wszystkie).

    Jak zaczniesz im robić problemy, to dobrze wiedzą gdzie jechać aby szyby wybić...

    Pozdr.
    Ostatnio edytowane przez robgr85 ; 06-05-2009 o 19:08
    Loty widokowe nad morzem - teraz mnie pochłaniają, 1Ds kurzy się na półce...

  10. #40
    Pełne uzależnienie Awatar Sergiusz
    Dołączył
    Jan 2008
    Miasto
    mazowiecka wioska
    Posty
    2 708

    Domyślnie

    Misie zdaje, że pod tymi wrakami mieszka lub jest pochowana jakaś tajemnica bo z powodu wraków nikt by nie robił tyle zamieszania. Chyba, że właściciel albo i cała rodzina łącznie z psami mają coś nie tak w głowach a to się zdarza. Często wystarczy 10 PLN aby wejść na najbardziej strzeżony prywatny teren i co ciekawe nawet najstraszniejsze wściekłe psy się łaszą. Chyba, że lokalny rynek jest już popsuty to trzeba dać 20 ale wtedy to jest z przewodnikiem. Ja to nazywam rozpoznaniem w walce. Przede wszystkim trzeba mieć wyczucie i być elastycznym do zaistniałej sytuacji.
    Ostatnio edytowane przez Sergiusz ; 06-05-2009 o 20:05
    Nie ogranicza mnie wyobraźnia ponieważ jej nie posiadam.

Strona 4 z 9 PierwszyPierwszy ... 23456 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •