Każdy podchodzi inaczej. Jeden będzie wolał markowe (gdzie nie zawsze jest cacy), inny woli zaoszczędzić. Wystarczy prześledzić opinie nt. zamiennika BG-E6 i łatwo można stwierdzić, czy faktycznie jest sens wydawać dodatkowe 10-20% ceny body na dodatek typu grip. Jak dla mnie - nie ma. Tak samo jest rozgrzany wątek nt. lamp Metz - jak dla mnie ten sprzęt jest na tyle konkurencyjny w odniesieniu do Canona, że zmieniłbym go tylko gdybym był "fanem-do-bólu".
Oczywiście zaraz ktoś wniesie postulat, że markowy Metz to nie to samo co podróbka Alphy, ale nie o to chodzi. Chodzi o to, że nie zawsze złoto, co się błyszczy.