Co za bzdura. W 3 puszkach miałem zamienniki. Jedyny oryginał miałem w 50D. Nie rzucam sprzętem, nie kupuje go do samoobrony, dbam i nawet wg niektórych przesadnie. Do swojego mk2 nie zamierzam wydać ponad 900 zl na coś co mogę mieć za niecałe 300. Zgtipem body leży mi w łapie wygodniej a czy jest z tytanu czy plastiku nie ma dla mnie znaczenia bo:
1. z żadnym zamiennikiem nie miałem nigdy problemu przez parę lat
2. nie oszukujmy się - ten plastik to jednak nie to samo co plastikowa karta kredytowa więc co to za rozumowanie, że plastikowe g..
3. nie przerabiałem osobiście problemu z mechanizmem mocowania gripa (plastikowe kółko co po jakimś czasie odpada) ale problem jest
4. elektronika.. działa tak samo, więc dla mnie argumenty są zbieżne ku jednemu - oszczędniu kasy i nie martwieniu się że coś będzie nie tak.
Dobrze kolega napisał - jak 60-ka jest plastikowa to już złom? Ten plastik przetrwa wiele, gripowy też nie jest tragiczny.