
Zamieszczone przez
Spine
No i właśnie o to chodzi. W dużej większości przypadków robię zdjęcia w priorytecie przysłony i z matrycowym pomiarem światła (sporadycznie spotem). Manuala włączam w naprawdę trudnych przypadkach. Nie zawsze jest czas na sprawdzenie histogramu i powtórzenie. Dlatego właśnie zależy mi na poprawnym pomiarze światła.
Nie to żebym się czepiał, ale po prostu chcę kupić sprzęt i cieszyć się nim a nie pluć sobie później w brodę. 450D ma wszystko to na czym mi zależało i zasadniczo tylko to mnie powstrzymuje. Dlatego zwracam się z prośbą o opinie właścicieli 450tki.