Osobiście nie używałem tego typu mocowania, ale korzystam/korzystałem z dwóch alternatywnych metod:

Metoda I
Cieniutki pierścień zaopatrzony z obu stron w gwint (jak przy filtrze) - ok 30zł.
Biorę jakiś długi obiektyw np. EF 100/2.8. W gwint mocowania filtrów wkręcam ten pierścień. Teraz do drugiej strony tego pierścienia przykręcam przodem obiektyw z krótsza ogniskową np. EF 50/1.8 Mk I.
Uzyskiwane powiekszenie to stosunek ogniskowej obiektywu zamontowanego na body do ogniskowej obiektywu przykreconego na retro do pierścienia - w tym przypadku 100/50 = 2:1 (mo i oczywiście crop factor czyli 2*1,6 = 3,2:1).

Metoda II
Przejściówka z EOS-> M42. Zakładam ją do body. Do tego przykręcam pierścienie pośrednie M42 (ok 20-30zł) + tani obiektyw od Zenita. Powiększenie niewielki bo ok. 1:1 (+ crop factor), Jakość zadawalająca,
myslę że lepsza niz w przypadku mocowania kita na retro.
Warto też pokusić się o ruski mieszek.