A piszesz "tylko 35, zapomnisz o 50-ce".
Dobrze, że nie należę do "wszystkich" ;-) :-D. Na szczęście takich jak ja jest więcej więc proszę nie uogólniać.
Starszy link : http://canon-board.info/showthread.php?t=20226
A piszesz "tylko 35, zapomnisz o 50-ce".
Dobrze, że nie należę do "wszystkich" ;-) :-D. Na szczęście takich jak ja jest więcej więc proszę nie uogólniać.
Starszy link : http://canon-board.info/showthread.php?t=20226
Leica MP, 28/2, 35/1.5, 50/2.2, 75/1.9
taa... trendy w ch...
jak wszelkie inne formy udawania cyfrą analoga - dodawanie brudów, ramek, zalewanie photoshopowymi plamami swoich pstryków... itp, itd...
ale najbardziej trendy jest teraz trzaskać flexaretem przy uzyciu fotopan'a 6x6 znalezionego u dziadka na strychu - wtedy masz gwarancję, że zdjęcia będą artystyczne
jedno i drugie zboczenie mnie śmieszy.
dobra fotografia obroni się zawsze - pod warunkiem, że będzie to fotografia, a nie znęcanie się nad sobą i modelem w photoshopie, czy robienie zdjęć pudełkiem od butów, zeby było "trendy artystycznie".
Potwierdzam, że 35 to wspaniałe szkło. U mnie wyparło 50 1,4. Używam go i ogromnie chwalę. Nie zamieniłbym ani na 50 mm ani na 24L - miałem. Dwie uniwersalne? 35 i 85/135 - tak to widzę.
tez tak uwazam, czasami jednak 85tka wypiera 135 (bardziej uniwersalne) i zestaw 35 + 85 jest genialny.
5Dmk3 + 1Dsmk2 + Fuji X-T1
Crazy Apple Fanboy
Ex Linux User
Witam
Mialem 50mm 1,8 / 1,4 i 85mm 1,8 , wsio sprzedałem został w zamian 35 i 135 , nie robię żadnych artystycznych fotek ale dla mnie 35 to 35 i nie ma dyskusji.
Widze ze masz 5D wiec na pewno je polubisz , ja mam na FF i cropie działa super.
Pozdrawiam Darek
pare sloikow i jedno body ......... ostatnio uzywane 9 lat temu czas nanowo zaczac przygode ....
zdecydowanie 35 i 50 1.4 (czerwony pasek sobie dokleisz!!!!!
nic więcej nie trzeba! no chyba że jeszcze 85 lub 135
http://picasaweb.google.com/lucas.maj/
http://onephoto.net/?p0=2&p1=1&user=38702&gal=1
350d/eos300, 5d, 24 1.4, 50 1.4, 135 2.0 Metz 54 mz-4i- i dylemat czy nie rzucić tego wszystkiego!
No dobra, to napisz w koncu o jakie odjechanie chodzi?
Z mojego dowiadczenia 35'tka niezastapiona w plenerze lub do specyficznych ujec w studio - portret tez ale trzeba uwazac na przerysowania o ktore wcale nie tak trudno.
Ostatnio mialem w studio 35, 85 i 135 - to ostatnie przelezalo caly czas w torbie, ale fakt ze miejsca nie bylo za duzo. Dzis wzialem ze soba 35, 50 i 85 (dzieki Burton za wspariebo juz by byla sprzedana) - ani razu nie wyciagnalem 35'tki - 50'tka okazala sie dla mnie znakomita sprawa w studio. Natomiast zupelnie jej nie czuje w plenerze gdzie pozostale trzy swietnie sie uzupelniaja. Poza tym popieram co do jakosci 50 1.4 - rewelacja, to szklo powinno miec "L"
nie wiem czy chcialbym wydawac kase na 1.2 - chyba wolalbym jakas inna zabawke kupic za roznice.
tu 35 w plenerze (ff);
hehe, najlepiej miec wszystkie 4 i ewentualnie w zaleznosci od potrzeb korzystac z nich parami (rozne kombinacje)![]()
50tka to tez swietna ogniskowa, jakosciowo obiektywowi 50 1.4 daleko od Lki (ogromne aberacje i mydelko na 1.4) ale canon nie ma dobrej 50tki w dobrej ceniedlatego 1.4 to dobry kompromis pomiedzy 1.8 a 1.2L
![]()
5Dmk3 + 1Dsmk2 + Fuji X-T1
Crazy Apple Fanboy
Ex Linux User
ja natomiast mam alergię na wagę i gabaryty* obiektywów z rzeczonym czerwonym paskiem i mój typ na "dwie jasne stalki" to 28/1.8 oraz 85/1.8
ten pierwszy już mam, a ten drugi zanabędę gdy minie kryzys
* serio, proszę porównać np. inne "dwie jasne stalki":
EF50mm f/1.2L USM - 85.8mm x 65.5mm / 590g / filtr 72mm
New FD50mm f/1.2L - 65.3mm x 50.5mm / 380g / filtr 52mm
czy ktoś potrafi wytłumaczyć, po co EF 50L ma 50% większą masę i rozmiary niż FD z tym samym światłem?
przecież ring USM to nie jest jakieś drastycznie ciężkie rozwiązanie; zaś co do rozmiarów, to EF i tak winietuje 3.5EV (a nie przypuszczam, aby FD mógł winietować mocniej).