Witam,

Mam nastepujacy dylemat. Czy zakupic do Canona 1000d:
1) kitowy 18-55mm IS i 55-250mm IS
2) tylko 18-200mm IS

Cena wychodzi praktycznie ta sama, masa calosci juz nie... ;-)

I tak sobie mysle:
1) w tym ukladzie mam bardzo lekki i poreczny (a o to mi chodzi) zestaw z malym obiektywem do robienia fotek "na codzien" i ekstra zoom 55-250mm "w terenie",
2) mam jeden uniwersalny obiektyw (przynajmniej na poczatek), nic nie musze zmieniac, nie zabrudze matrycy itd.

W zwiazku z tym, jakie praktycy macie sugestie? Jak sprawuja sie w/w obiektywy? Czu ktos mial okazje porownac np 18-200 z 55-250? Patrzac na cene, 18-200 powinien (teoretycznie) byc lepszy (optycznie). A moze nalezy rozwazyc jeszcze jakies inne kombinacje obiektywow?

Pozdrawiam i dzieki!
g

P.S. Jezeli chodzi o body to tak mysle, ze w przyszlosci pewnie bede i tak przesiadal sie na cos lepszego/innego, np. 500D :-)