Ponizej moje pierwsze fotki z pachnacego jeszcze fabryka 350d. Fotki byly robione w moim ogrodku z reki i na szybko, wiem ze na szybko znaczy zle ale wyjezdzam na wczasy i jestem w transie wakacyjnym. Wiem ze foty to nie mistrzostwo swiata ale prosze o wyrozumialosc, nie mialem lustrzanki w rece jakies 16 lat...

Obiektyw kitowy, cropy z oryginalow, jakosc L, zupelny brak obrobki. Psina nieostra bo w biegu.