Czyli: potrzeba matką wynalazku!To, że potrafiłaś dostosować się do warunków oświetleniowych i coś z tego obiektywu jeszcze wykrzesać świadczy tylko o Twoim profesjonalizmie i kreatywności. Ja zabrałbym zabawki i poszedł do domu. No, może jednak obejrzałbym zawody do końca.
Z niecierpliwością czekam na dzień w którym wymienisz szklarnię.