Cześć Klusek
Powyłączaj wszystko co zabiera Ci kontrolę nad obrazem czyli ulepszacze, jak pisali wcześniej Koledzy.
50D potrafi poszumieć już na 200 ISO. Jednak nawet na wysokich ISO rzędu 3200 da się uzyskac zadawalajace rezultaty (w RAW) ale pod paroma warunkami:
1. Doświetlamy kadr do prawego brzegu na histogramie, byle nie wypalic świateł (rozjaśnianie cieni przy niedoświetlonym zdjęciu daje kiepski efekt szczególnie w 50D)
2. Używamy obiektywów o maksymalnej rozdzielczości i jak najostrzejszych. Jeśli włączysz odszumianie (w DPP lub innym wynalazku) oraz zechcesz zastosować filtry plamek oraz wygładzanie zachowujące krawędzie to niestety efektem ubocznym jest utrata jakości krawedzi. Chodzi o to aby było z czego tracić.
3. Nie mamy złudzeń, że wysokie ISO służy do robienia bannerów reklamowych.
4. Prawie zawsze wywołanie RAW nie wystarczy do uzyskania efektu końcowego - kłania się PS, PSP, Gimp itp. czyli obróbka jak w klasycznej ciemni.
Matryca 50D jest bardzo wymagająca i kłopoty z szumami zaczynają się przy dużej rozpiętości tonalnej ujęcia lub niewłaściwym naświetleniu kadru.
Jeśli na razie nie masz obiektywu o bardzo dobrej jakości popróbuj manuali. Będziesz wiedział czego wymagać od obiektywu z af, czego nie kupować.