Pierścienie makro + Canon 18-55 F3.5-5.6

[herbatniczek]

Cześć,

Oto zdjęcia dzisiejsze z Pierścieniami 31+21+13mm z automatyką (niestety AF nie jest w stanie ustawić ostrości) oraz z tekturowym przedłużeniem lampy błyskowej i papierem na końcu.

Zdjęcia przy F22 są całkiem niedoświetlone zarówno z 11cm jak i 3cm przy największym powiększeniu (ponad 1:1)
Co ciekawe, z Sigmą 17-80 2.8-4.5 nie jestem w stanie uzyskać takiego powięszenia jak z KITowym Canonem 18-55 ale to chyba dlatego, że jest dłuższa niż dlugość pierścieni??

Zdjęcia wychodzą do F13 w miarę naświetlone ale jak widzicie coś jest z nimi nie tak... Głównie małe GO.

Chyba zostaje zakup pierścieniowej lampy makro np Delta ...
i myślę, że dobre efekty byłyby z z krótkim Canonem 50mm F1.8 II lub
z Canonem 60mm makro.. Ciągle nie mogę się zdecydować.. Co myślicie..?
1

źródło

2

źródło

3

źródło

4

źródło

5

źródło

[herbatniczek]

Pytanko dodatkowe: czy ta lampa błyskowa musi oznaczać najkrótszy czas synchronizacji 1/200s ?
Czasem owady w ruchu trudno jest ostro zrobić z tak słabym czasem..