Cytat Zamieszczone przez emerald
Maverick: oczywiście, że obiektyw odkręciłem, bo w manualu krzyczeli o tym już w pierwszym zdaniu, a zaślepkę - i owszem - założyłem, co by się lustro i inne takie nie zasyfiły.
I tutaj jest pies pogrzebany, bo ten aparat reaguje na położenie czujnika (taki wysyający bolczyk przy mocowaniu EF) - po nakręceniu dekla body przyjęło, że obiektyw jest przykręcony. Myślałem, że body w "bardziej inteligentny" sposób sprawdza, czy jest przypięte szkło, czy nie, ale oczywiście takich drobiazgów w manualu nie opisują.