kurcze, no to miales jakiegos pecha. ja sam (i nikt z moich znajomych) nigdy nie mialem problemow z akumulatorami. przy wlasciwym ladowaniu, przechowywaniu i uzytkowaniu nie mialem nigdy najmniejszego problemu. dlatego nie mam zadnych obaw.Zamieszczone przez Pikczer
EDIT: inna kwestia, ze staram sie zupelnych noname'ow ze stragany nie kupowac. biore sprawdzone modele akku, od znanych sprzedawcow (glownie allegro), po zasiegnieciu opinii odnosnie bezawaryjnosci