Vitez toz to juz zboczenieZamieszczone przez Vitez
. Airshow jest tylko raz na dwa lata. Poza tym pokazy sa przez dwa dni.
Vitez toz to juz zboczenieZamieszczone przez Vitez
. Airshow jest tylko raz na dwa lata. Poza tym pokazy sa przez dwa dni.
Ostatnio edytowane przez tpop ; 17-08-2005 o 15:10
Zamieszczone przez tpop
Tylko ze z kasa u mnie cienko. Dojazd do Radomia+wyzywienie+wejsciowki.
A na pokaz kotow mam wejscie za darmo, pare zdjec porobie, pare potem sprzedam hodowcom/oddam za piwo, dojazd darmowy bo mam bilet kwartalny , wyzywienie darmowe bo mam pelna lodowke![]()
Niestety karty CF oraz zdjecia kotow sa mi bardziej potrzebne niz zdjecia samolotowZamieszczone przez mmsza
![]()
Nie róbcie sobie jaj.Wokół lotniska na Sadkowie jest kupa uliczek z których może nie widać wszystkiego, ale akrobacje w powietrzu tak. Można tam też i brykę zostawić, jeśli ktoś nie chce płacić za parking. Na każdym AirShow jest tam sporo ludków, więc nic samochodowi nie powinno się stać. Wyżywienie ?? paru chętnych, jakiś grill i jest OK. Kłopot z noclegami ?? to na jeden dzień
Vitez, jakbyś tak policzył, to koszty:
- paliwo ... niech będzi 7,5 l/100 km czyli 15..16 litrów po 4,3 PLN 64,5 PLN. Jeśli drogo to pociąg osobowy, albo umów się w kilka osób.
- papu na grill ... kilo karkówki kosztuje chyba 17 PLN, a 3-ch chłopa tym się naje do syta. A nie chcesz tak, to plecaczek z kanapkami, czymś do picia i jeszcze taniej :-)
Dla mnie żadną ujmą nie jest wyjąć własny prowiant, położyć obok sprzęt - zamiast wydawać kasę na restauracje, czy wcinać wątpliwej jakości, choć drogie szaszłyki, kiełbaski sprzedawane z grilla...
Pozdrawiam
Marek
Nie mam prawa jazdy ani znajomych z samochodem. Z Wawy raczej nikt z forum sie nie wybiera, a jezdze z dziewczyna (niepracujaca) za ktora tez place - bilety normalne, pociagowe, w obie strony troche kosztuja.Zamieszczone przez MarekC
Wiec jakkolwiek bys nie przekonywal to sorry - nie kalkuluje mi sie to pozytywnie.
A tym bardziej nie kalkuluje mi sie wydawac na dojazd a potem pstrykac tylko akrobacje w powietrzu z uliczek - po Góraszce powiedzialem sobie ze jesli focic to tylko z pierwszego rzedu publicznosci.
A to przepraszam. Nie bierz moich słów za złe - chciałem podpowiedzieć, bo widzę że focenie to coś więcej niż Twe hobby :-)
Pozdrawiam
Marek
Zamieszczone przez MarekC
Zle widzisz... focenie to moje hobby tylko i wylacznie. A nie srodek utrzymania, zawod czy cos tam
.
A i tu sie kolega mily...myli..."Jadziem calom redakcjom" i ewentualnie mozna by kolege zabrac,oczywiscie 27-go.Zamieszczone przez Vitez
Latwiej kijek pocieniasic niz go potem pogrubasic...
No widzisz... tak dlugo ten watek lezy i nikt sie nie wychylil ze az musial tak prowokujacy tekst napisac.Zamieszczone przez Scaramanga
Niestety 27 odpada (bede po zmianie nocnej wtedy odsypial - koncze o 7 rano) a 28 juz mam zaplanowany tak wiec dzieki za propozycje i milego focenia
Gdyby sie jednak cos zmienilo to uderze na privie