Specjalnym zestawem do czyszczenia (mini-odkurzacz + plastikowa "łopatka" ze specjalną nasączoną ściereczką). Nie pamiętam nazwy zestawu, ale kupowałem go chyba za 400 zł. Sprawdzę w domu i dam znać.
Procedura była taka, jak w opisie: najpierw "odkurzacz" a potem "łopatka". Niestety mini-odkurzacz był chyba za słaby i nie wyciągnął pewnie jakiegoś ziarenka piasku. Od tamtej pory boję się używać już tego zestawu.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
A czy przy wymianie samego filtra nie ma niebezpieczeństwa, że coś się dostanie pomiędzy matrycę i filtr? I będzie jeszcze większy ambaras?