Miałem kolejno 2 sztuki T17-50 i na obu miałem FF na 17 mm, na 50 trafiał w punkt. Szkła były wybierane, nie udało się znaleźć tamrona trafiającego w całym zakresie. Uznałem to jako zło konieczne, na szerokim końcu jest większa GO. Następnie opanowałem sztukę ostrzenia na 50 mm i zjazd na 17mm. Od tej pory jestem jakiś bardziej nerwowy.
Przyłapuję się czasem na takim zabiegu na C24-105, muszę iść na odwyk.