I tyle mi wystarczy by się dostosować, ale z wyjaśnieniem motywu wydania zakazu to pewnie trzeba się zwrócić do dyrekcji, jak mówisz. Z pozwoleniem na aparat to mnie zaskoczyłeś, z ciekawości zapytam w którymś wrocławskim centrum...
Mnie aż tak ten zakaz nie drażni, bo uważam, że są ciekawsze plenerki niż centra komercyjne. Wątek fotografowania w galeriach itp. miejscach już był, jeśli kogoś to intryguje - tutaj.
Zbyt "słodko" - wolę wersję "ołówkową"![]()