Mam taki problem.
Byłem wczoraj na takiej małej sesyjce w studio fotograficznym, w którym lampy studyjne odpalane są błyskiem lampy z aparatu i tu wystąpił problem.
Mój zestaw Canon 350d i Tumax 386 osmówiły współpracy z lampami. Niby lampy były odpalane, ale zdjęcie było niedoświetlone i wyraźnie było widać, że obiekt jest oświetlany tylko światłem odbitym lampy aparatu. Próbowałem różnych czasów, do 1/3 sek. włącznie, ale nic się nie zmieniało.
Po zamontowaniu lampki Nikon Speedlight SB600 wszystko zaczęło działać jak należy.
Pomóżcie i dajcie znać w czym może tkwić problem. Liczę też na info, jaką mogę kupić niedrogą lampkę, która posłuży tylko do odpalenia lamp (wystarczy obrót głowicy o 90 stopni do góry).