powiem krótko
jako ze jestem medykiem byłem na przeszkoleniu wojskowym dla medyków - tam byli lekarze i ludzie z dowództwa którzy mieli dużo zdjęć z ataków terrorystów min i innych brutalnych rzeczy i powiem że sam widok nie rusza pod względem "estetycznym" (bo jako medyk musze być przyzwyczajony do widoku ciała otwartego jak tulipan) ale rusza tragedia jaka się tam dzieje - nawet same zdjęcia opuszczonego i ostrzelanego miasta.
tam poprostu wieje grozą - wystarczy zreszta popatrzec na zdjęcia ludzi z misji pokojowych - niektóre fajne ładne zdjęcia a niektóre oddające tragedie i to taką że aż przemawia do nas przez zdjęcie i nas porusza a co gdy mamy ta tragedie oglądać 24h przez 2-7 miesięcy?
a co do samego "przetrwania" fizycznego tam to pamietajcie ze tam z jedzeniem piciem etc moze być ciężko - inny klimat inne warunki i nie pójdziesz do McDonald i nie zamówisz hamburgera czy innego gó*na.
a zjedzenie czegoś z bazaru albo napicie się jakiejś niesprawdzonej wody może zaowocować mega sraczką która niedosc zę was osłabi to może spowodowac inne problemy gastryczne a do tego dochodzi czesto brak PODSTAWOWEJ higieny w takich warunkach (bo nie ma gdzi enawet umyć zęby a co dopiero prysznic) wiec suma sumarum może się taka wyprawa szybciej skończyć niż zaczeła.
aby przetrwać takie warunki proponuje 2 tyg w lesie mając do dyspozycji nóz, spiwór, "ogień", kilka zmian ubrania, jakieś menażki etc i troche zapasu żarcia - jak takie cos się przetrwa bez uszczerbku na zdrowiu to możńa jechac na takie coś do bardzije odległych tropikalnych krajów gdzie klimat jest wilgotniejszy a dopiero po przetrwaniu w gorszym klimacie możecie jechać na front wtedy będziecie wiedziec że fizycznie moze dacie rade.