oczywiscie, ze jest w tym troche szacunku. choc sila rzeczy, u nas na wydziale matma prezniejsza i wiecej forsy zarabia. a fizycy lepiej kase z panstwowego garnka wyciagaja. przez to jest troche spiec na gorze.Zamieszczone przez gawryl
ale na poziomie studentow i doktorantow jest spokoj.