Wczoraj rozbił się w górach An-2 z ośmioma pilotami biało-czerwonych iskier i trzema członkami załogi. Nikomu nic sie nie stało, tylko dowódca Aena doznał "obtarcia nogi".Zamieszczone przez Scaramanga
W sobotę dali pokaz, potem przyjechali do Bielska na imprezę, a wczoraj wracali.
No i daleko nie odlecieli