Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 20

Wątek: Too much Photoshop?

  1. #11
    Uzależniony Awatar Paenka
    Dołączył
    Mar 2008
    Wiek
    40
    Posty
    727

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez josif Zobacz posta
    puścić panów na materiał z kliszakiem i bez kompa i prawda wyjdzie na jaw : )
    TAK!
    Tzn. tak teoria mówi o praktykę mnie nie pytajcie;p

    TU możesz przypuścić atak odwetowy, nie krępuj się

  2. #12
    Początki nałogu Awatar Sempoo
    Dołączył
    Nov 2007
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    44
    Posty
    273

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez josif Zobacz posta
    komiks faktycznie
    to malowanki na kompie dla których punktem wyjścia jest fotka

    puścić panów na materiał z kliszakiem i bez kompa i prawda wyjdzie na jaw : )
    Ale beton, heh. Po pierwsze - każdy inaczej widzi rzeczywistość, a ona sama jest już nudna, bo oglądamy ją codziennie. Poza tym obecny świat jest mocno "dosmażony" i aby w takim kontekście coś miało moc, to też musi być soczyste - vide mastering w muzyce.

    Nie chcę bronić tutaj fotografii i techniki obróbki Klavs Bo Christensen'a, ale z drugiej strony zupełnie surowy materiał to słabe rozwiązanie. Nawet jako dokument. Jedynie broniłoby się takie podejście podczas np. fotografii obcych form życia na innej planecie, aby oddać 100% prawdy, ale w fotach Christensen'a od razu widać, jak płaskie są "oryginały" z default'owymi ustawieniami ACR (czyli nie zero'ed, które są już kompletnie "do niczego").

    Tak więc niech sobie niektórzy robią analogami bez zabaw w ciemni (a tylko proste wywołanie) a inni niech bawią się jpg'ami, ja za to będę smażył RAWy w PSie
    60D | 50 1.8 II | kit 18-55 + Tamron 70-300 | moje foty

  3. #13
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Oct 2006
    Miasto
    Kraków/Szczecin
    Wiek
    45
    Posty
    1 641

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez josif Zobacz posta
    komiks faktycznie
    to malowanki na kompie dla których punktem wyjścia jest fotka

    puścić panów na materiał z kliszakiem i bez kompa i prawda wyjdzie na jaw : )
    "Z Kliszaka" też można sporo wyciągnąć w ciemni. Co za różnica jakim sosobem Autor ingeruje w kolorystykę? Ja mam inną propozycję (dla jurorów tego typu imprez):
    a) dopuszczamy edycję "liniową" - zmiany kolorów, forsowanie, wyciąganie z cieni, kadrowanie itp.
    b) odrzucamy edycję "nieliniową" - warstwy (nie korekcyjne, lecz edycyjne), klonowanie itp.
    Moim zdaniem przypadek a nie różni się istotnie od tego, co przy dużych umiejętnościach możnaby uzyskać z materiału analogowego w ciemni.
    Fotograf platoniczny

  4. #14

    Domyślnie

    ale w ciemni tez mozna robic "na warstwach" tzn oddzialywac na poszczegolne fragmenty zdj.

  5. #15
    Pełne uzależnienie Awatar banan82
    Dołączył
    Jun 2007
    Miasto
    Scotland
    Wiek
    42
    Posty
    1 165

    Domyślnie

    przegladnalem ten artykul - rzeczywiscie roznica miedzy rawami a ostatecznymi zdjeciami ogromna. Ale ja mam tak samo, rawy sa zawsze plaskie, brakuje kontrasty itp. Oczywiscie ze ze zdjecia nie mozna robic komiksu - w obecnych czasach jeste tendencja do ogromnego dodawania saturacji. Podbicie kontrastu czy leveli to nie jest grzech i to naturalna czynnosc. Za chiny nie uwazam ze to co mamy w rawie powinno byc efektem koncowym, ci co to tak mysla wiele traca z fotografii bo wtedy kazde zdjecie jest "rejestracja rzeczywistosci". Dodanie kolorow, owszem ale z glowa, zeby nie przesadzic. Kontrast i levele - jak najbardziej - dodaja kopa.
    W fotografii krajobrazowej bez takich technik jak laczenie ekspozycji na warstwach (nie HDR) wiekszosc wschodow i zachodow to bylaby zbita ****. W tym momencie apraty za malo rejestruja zeby uchwycic wszystko w jednej ekspozycji. To jest troche zabawa ale czy to zmienianie rzeczywistosci? Oczywiscie wywalania pewnych duzych rzeczy z kadru w programie graficznym czy np zmienianie kolorow istniejacych to juz inna bajka i mysle ze to wlasnie jest wbrew regulom

    ps: rzucilo mi sie na mysl to jakie te wszystkie panie na zdjeciach fashon maja gladka skore i bez zmarszczki - to wlasnie jest problem, jest filmik na youtube jak zwykla laske bez specjalnej urody przerobili na ultra modelke. Niestety, to juz jest grafika nie fotografia, jak w wiekszosci tych wszystkich poczytnych gazet. Czlowiek sie naooglada zdjec np takiej Linsday Lohan, a potem jak sa gdzies zdjecia np od paparazzich to widac ze ona ma cala skore w piegach.....a na zdjeciach glamour nie ma.....to jest porazka..
    Ostatnio edytowane przez banan82 ; 20-04-2009 o 10:22
    5Dmk3 + 1Dsmk2 + Fuji X-T1
    Crazy Apple Fanboy
    Ex Linux User

  6. #16
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Oct 2006
    Miasto
    Kraków/Szczecin
    Wiek
    45
    Posty
    1 641

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez fotobronx Zobacz posta
    ale w ciemni tez mozna robic "na warstwach" tzn oddzialywac na poszczegolne fragmenty zdj.
    Tak, ale odpowiada to bardziej warstwom korekcyjnym, prawda?
    Fotograf platoniczny

  7. #17
    Bywalec Awatar SirDuncan
    Dołączył
    Oct 2007
    Wiek
    43
    Posty
    122

    Domyślnie

    powtorze to co wielkokrotnie juz powtarzalem tu i tam. Moim skromnym zdaniem obrobka zdjec jest jak makijaz u kobiet. powinna wydobywac, podkreslac walory, a nie je tworzyc... Podobno najlepszy makijaz to taki, ktorego na pierwszy rzut oka nie widac. Trzymajac sie terminologii, wspomniane zdjecia sa jak bialoruska dziwka...
    5D mkII, 20D, C17-40/4L, C24-105/4L, C70-200/4L, C50/1.4, 580EX, 580EXII, A70+WP-DC700

  8. #18
    Pełne uzależnienie Awatar banan82
    Dołączył
    Jun 2007
    Miasto
    Scotland
    Wiek
    42
    Posty
    1 165

    Domyślnie

    SirDucan - lepiej tego okreslic nie mozna bylo Swietnie to napisales
    5Dmk3 + 1Dsmk2 + Fuji X-T1
    Crazy Apple Fanboy
    Ex Linux User

  9. #19
    Uzależniony Awatar Paenka
    Dołączył
    Mar 2008
    Wiek
    40
    Posty
    727

    Domyślnie

    Oj tak zgodzę się....chyba teraz będę chodzić i powtarzać
    Tzn. tak teoria mówi o praktykę mnie nie pytajcie;p

    TU możesz przypuścić atak odwetowy, nie krępuj się

  10. #20
    Obertroll Awatar Kolekcjoner
    Dołączył
    Jun 2006
    Miasto
    Pod Tatrami
    Posty
    18 776

    Domyślnie

    Według mnie tu nie ma jakichś dogmatów. Tak jak zresztą w całej sztuce. Albo ktoś ma talent i potrafi przetworzyć /nawet bardzo/ i wychodzi z tego coś ciekawego, coś nieobojętnego albo go nie posiada i wychodzi qpa :-D.
    Nie wydaje mi się żeby te zdjęcia były przejawem jakiegoś nadzwyczajnego kunsztu i talentu ale nie muszą one przecież dowodzić, że samo przerabianie zdjęć jest z gruntu czymś niestosownym.
    Przykład choćby z malarstwa. Byli genialni portreciści ale byli też rewelacyjni impresjoniści. Trudno oceniać przecież, których sztuka była lepsza, trudno ustalić nawet jakieś kryteria. O wartości ich dzieł decydował geniusz, a nie pędzle jakich użyli czy mniej lub bardziej prawdziwe odwzorowanie rzeczywistości.
    Ostatnio edytowane przez Kolekcjoner ; 21-04-2009 o 13:57
    "Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
    Kapitan Wagner

Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •