Coś chciałam rzec odnośnie sztuczności, którą twierdzisz wywołałoby doświetlenie/rozjaśnienie panny młodej na 4.

A powiedz mi....czy ślubniaki plenerowe to sama natura? Nie widziałam jeszcze młodych co by tak dla przyjemności ubierali się w stroje ślubne i włóczyli się po jakichś ruinach, lasach etc. tak więc z tą sztucznością...to ona chyba juz dawno na salony weszła w tej kategorii