
Zamieszczone przez
Sergiusz
Zastanawiam się czy pokonałeś zatokę Kotarską promem czy okrążałeś ją szosą? Jeśli promem to ominąłeś wiele ciekawych miejsc między innymi kopię ( o ile taka może być ) Dubrownika czyli Kotor. W Monte Negro warto zaliczyć ale to niestety spory kawałek Kanion Moracza ( podobno na drugim miejscu po tym zwanym Wielkim w Colorado) i mauzoleum lokalnego laureata nagrody Nobla w górach na wysokości przeszło 1000m. Ja już od jakiegoś czasu spędzam w MN każde wakacje i jakoś od pierwszego pobytu zupełnie nie ciągnie mnie nigdzie indziej. Za każdym razem znajduję nowe intrygujące miejsca. W lato poza Świętym Stefanem z noclegami nie ma problemu.
Pozdrawiam!