Ostrość na czerwonym tle
Zrobiłem zdjęcie tablicy informacyjnej:
i zdziwiłem się jak później obejrzałem ją 1:1. Napisy na różowym i na czerwonym tle były rozmyte.
Poszukałem kolorowych gazet, zrobiłem kontrolnie zdjęcie strony, gdzie fragment miał czerwone tło i efekt jest ten sam: na czerwonym tle mazy, a na jasnym jest OK
Jak to wytłumaczyć?
ELAN 7 | 350D + kit | Tamron 28-75/2.8 | Canon 50/1.8 | Sigma 70-300 APO MS II |
bardzo prosto. czerwony jest wrednym fotograficznie kolorem, przy ktorym obiektywy lubia ujawniac niedoskonalosci. ma to jakis zwiazek z dlugosciami fal, ale szczegolow juz nie pamietam
ciesz sie, ze obiektyw w ogole czerwony lyka :-) zartuje, ale kiedys byly nawet obiektywy tylko do fotografii czarno-bialej. bo czerwien psuly
A na tablicy na fiolecie: "Place des 6 Canons"
A do tematu: sa jakies informacje w ksiazce Mroczka na ten temat. Ale ogolnie to powod jest taki: niektore obiektywy maja zaznaczona osobna podzialke ostrosci do podczerwieni (tzn.inaczej trzeba ustawic ostrosc robiac w IR). Wynika to z tego, ze wlasnosci zakrzywiania swiatla przez szklo zaleza troche od koloru. Czerwony jest najbardziej skrajnym kolororem (poza IR) stad szanse na najwieksze zmiany. To samo mogloby dotyczyc fioletowego, ale prawdopodobnie technologicznie tu sa mniejsze roznice.
Ciekawe czy ustawiajac ostrosc tylko na czerwonym, ewentualnie recznie, da sie uzyskac lepsza ostrosc na czerwieni kosztem reszty.
Tomek, a nie wydaje ci sie, że to może być zjawisko optyczne, a nie złe ustawienie ostrości? W końcu zarówno napisy powyżej jak i poniżej znajdujące się na białym tle są ostre. A przecież to ta sama płaszczyzna ostrzenia, wiec nie powinno być różnicy w ustawieniu AF
Wlasnie mowie, ze "zjawisko optyczne" jest takie ze plaszczyzna ostrosci dla czerwonego i plaszczyzna ostrosci dla reszty sa w roznych miejscach.
OK, ale to by oznaczało, że dla czerwonego aparat musi ostrzyć na jakiejś "pozornej" płaszczyźnie, która nie pokrywa się z rzeczywistą i wtedy powinno skopać pozostałe obiekty na zdjęciu.
Ciekaw jestem, czy to przesunięcie jest na tyle niewielkie, że da się je łatwo usunąć domykając przysłonę - na zdrowy rozum powinno być własnie tak
Ad1. Tak, o to mi chodzilo.
Ad2. To pewnie zalezy od obiektywu. Moze w jakichs denkach od sloikow jest duze.
Juzer: Sprawdzales tez z kitem, czy tylko ten tamron tak ma?
Ostro tym kitem raczej nie wyszło, ale dla porównania wystarczy. Mimo, że na tym wycinku nie widać, ale zapewniam, że wydruk był wyraźny. Biały nie jest białym, bo robiłem przy sztucznym oświetleniu.Zamieszczone przez Tomasz Golinski
Z niebieskim jest jeszcze gorzej.
ELAN 7 | 350D + kit | Tamron 28-75/2.8 | Canon 50/1.8 | Sigma 70-300 APO MS II |
Aa, zapomnialem napisac za Mroczkiem, ze podobno czerwony+zielony=tragedia. Ale zdjecie przekonujace. Moze ktos jakas L-ke tak przetestuje dla porownania?
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem