Oj tam... Często jestem w Nowym Porcie (mój luby tam mieszka) i czuję się tam bezpieczniej niż np. na Przymorzu. To nie Orunia Dolna i generalnie nie bałabym się tam bardziej niż np. we Wrzeszczu albo w Gdańsku Głównym.

A co do tego MTB to się podłączę do komentarza z linka: co było 4.04 w Matemblewie? :>