W tym roku (2016)* na rynku USA a za pośrednictwem Amazon na rynku globalnym pojawiła się wersja dla Canona z fabrycznie zainstalowanym chipem umożliwiającym potwierdzenie ostrości przy ostrzeniu za pomocą wizjera optycznego oraz zapisem w EXIF prawidłowych danych (poza pozostałymi standardowymi) o ogniskowej oraz wartości przysłony. Obiektyw jest wykrywany w EXIF przez wszelakie przeglądarki zdjęć jako Sigma 85mm f/1.4 EX DG HSM.

* Nie jestem na 100% pewny, jedyną wzmiankę na temat dokładnie tej wersji obiektywu znalazłem w jednej z recenzji użytkownika opublikowanej na Amazon w marcu 2016 roku.

Czyli rodzina się powiększyła:

Rokinon

Rokinon 85mm F1.4 AS IF UMC AE85M-C with Built in AE Chip for Canon DSLR Cameras



Całkowity koszt zakupu z najszybszą opcją dostawy do Polski oraz pokryciem opłat celno-podatkowych to $454.63

Jak działa potwierdzenie ostrości w tym obiektywie?

Jak zapali się kropka w wizjerze optycznym i/lub rozlegnie się dźwięk typu "bip" (jeśli jest aktywowany) to można zrobić zdjęcie. Tylko jest pewien problem.

O (zapalona kropka) < pewien margines ruchu pozwalający na jakieś 2-3 mikro ruchy pierścienia nastawiania ostrości > O (zapalona kropka)

Więc pomimo zapalenia się kropki nigdy nie można być w 100% pewnym że trafi się idealnie w punkt - dotyczy to przede wszystkim wartości przysłon z zakresu od f/1.4 do f/2.8 Dodatkowo obiektyw cierpi z powodu focus shift Samyang 85mm f/1.4 Aspherical (full format) - Review / Test Report - Analysis więc jak się jedno z drugim zacznie przesuwać... Świetnie widać to po przełączeniu się na Live View jakiej trzeba precyzji w palcach aby jak najlepiej wyostrzyć na kogoś/coś.

Czy można zrobić zdjęcie z ręki na f/1.4 za pomocą wizjera optycznego które będzie prawie identyczne ze zdjęciem robionym za pomocą Live View?

Nie na absolutnie minimalnej odległości ostrzenia i bardzo dużo będzie zależało od układu AF w aparacie. Po prawie tygodniowej walce z posiadanym egzemplarzem tego obiektywu doszedłem do wniosku iż najlepsze efekty uzyskuję stosując blokadę podniesionego lustra. Ja u siebie w 5DS mogę dodatkowo manipulować czasem trwania tej blokady, w 6D którego miałem wcześniej chyba było to czasowo ustawione na sztywno.

Ostrzenie Live View kontra wizjer optyczny przy blokadzie podniesionego lustra na f/1.4 z ręki:

https://1drv.ms/f/s!Asmd3i9rvqAbkVmeAvm4ENCaOYaj

Zdjęcia są opisane. Jeśli opisów nie widać na dole to proszę kliknąć na (i) w prawym górnym rogu. Wszystkie wykonane bez przeprowadzania mikrokalibracji AF w aparacie.

Winieta od f/1.4 do f/5.6:

https://1drv.ms/f/s!Asmd3i9rvqAbkW00tL5sZ2aXtmML

Wszystko na EV 0 przy ISO 100. Najjaśniej i najrówniej obraz wygląda na przysłonach f/2.5 i f/3.5.

Wady

1. Przy takiej formie zakupu jaką jest zakup na Amazon nie działa magia Cichego. Chcąc mieć gwarancję dobrania idealnego egzemplarza pod swój aparat trzeba by mieć przed sobą z 10 sztuk i testowania każdej po kolei a tutaj nie ma na to miejsca.

2. Przednia soczewka bardzo przyciąga kurz który wręcz przykleja się do niej (takie odniosłem wrażenie) dlatego odpowiedni filtr zabezpieczający (czytaj niżej) to podstawa aby ograniczyć osadzanie się kurzu na przedniej soczewce oraz wewnątrz obiektywu.

3. Każdorazowe grzebanie w mikrokalibracji AF w aparacie będzie skutkowało rozjechaniem się obiektywu na którejś z odległości, wyskoczy jakaś solidna aberracja chromatyczna - lepiej zostawić tę opcję w spokoju.

4. Przez potwierdzanie potwierdzania ostrości "bo może to pół milimetra wcześniej będzie ostrzej" rozładowuje się szybciej akumulator niż przy ostrzeniu za pomocą AF.

Ciekawostka

Obiektyw bardzo nie lubi filtrów UV a na pewno Hoya Fusion Antistatic UV - obraz w wizjerze ściemnia się do poziomu znanego z obiektywów o nominalnej ogniskowej f/4 i/lub wyższych i zapewne nie pozostaje to także bez wpływu na rejestrowany obraz. Dlatego najlepiej jeżeli już to nakręcać filtry typu "protector" czyli wyłącznie zabezpieczające np. Hoya Fusion Antistatic Protector. Dla wielu brzmi to jak jakaś herezja no ale wiem co widziałem:



U góry Hoya Fusion Antistatic Protector, na dole Hoya Fusion Antistatic UV. Jeśli nie widzisz różnicy to najprawdopodobniej masz źle skalibrowany monitor lub w ogóle nieskalibrowany. Także przy okazji upada mit o neutralności filtrów UV.

Zdjęcia


Kilka zdjęć prosto z aparatu które uznałem iż nadają do publicznej prezentacji.

https://www.flickr.com/photos/mkamel...h/28412028745/